Adam Skórnicki liczy na zdrowe emocje w Toruniu. "Nie chcemy akcji na ostrzu noża"
Adam Skórnicki liczy na zdrowe emocje w Toruniu. "Nie chcemy akcji na ostrzu noża"
Adam Skórnicki liczy na to, że półfinał Ekstraligi dostarczy jedynie sportowych emocji. - W składzie toruńskiej drużyny są trzej żużlowcy, których akcje były niekiedy na ostrzu noża - zauważa.
Przy okazji nadchodzącej rywalizacji obu drużyn powracają wspomnienia z niedawnego meczu rundy zasadniczej. Zawodnik leszczynian - Nicki Pedersen został ukarany wówczas czerwoną kartką, a w parku maszyn doszło do jego przepychanek z menedżerem gospodarzy - Jackiem Gajewskim. Zdaniem Adama Skórnickiego obie strony wyciągnęły z tamtej sytuacji wnioski.
- Jestem spokojny o to, że do zajść, jakie mieliśmy w tegorocznym dwumeczu ponownie nie dojdzie. Toruńska drużyna ma bardzo dobrych zawodników i będziemy chcieli przede wszystkim skoncentrować się na tym, by było to dobre widowisko pod względem sportowym. Tego, co wydarzyło się przed paroma tygodniami nie chcemy już odkurzać. Wolimy oglądać piękne wyścigi i skupić się na rywalizacji między zawodnikami - przyznał menedżer Byków w rozmowie z naszym portalem.
Kluczowy wpływ na atmosferę w czasie meczu będzie miała postawa samych aktorów tego widowiska. Zdaniem Adama Skórnickiego nie można spoglądać w tym przypadku jedynie na ukaranego w ostatnim meczu przeciwko Aniołom Nickiego Pedersena. - Zależy nam na tym, by zwycięzcę dwumeczu wyłoniła sportowa walka, by zawodnicy mogli jechać blisko siebie, nie musząc nikomu niczego udowadniać, wypychając dajmy na to pod płot. Ostatnimi czasy była dość duża nagonka na Nickiego Pedersena odnośnie jego jazdy. Mam nadzieję, że reszta zawodników też wyciągnie z tego wnioski. W składzie toruńskiej drużyny są trzej żużlowcy, których akcje były niekiedy na ostrzu noża. Nie chcielibyśmy oglądać w play-offach podobnych zdarzeń - podkreślił Skórnicki.
Wobec przekonującego zwycięstwa rundy zasadniczej, leszczynianie uchodzą za faworytów półfinałowej potyczki z torunianami. Zdają sobie jednak sprawę, że nikt nie odda im za zasługi miejsca w finale. - To, co osiągnęliśmy w poprzednim roku to przede wszystkim sukces zawodników. To oni wywalczyli sobie miejsce w play-offach i potem pokazali, że znaleźli się w tej czwórce zasłużenie. Co prawda lekkie szczęście nam sprzyjało, ale w sporcie bez tego ciężko o cokolwiek. Cieszy nas zeszłoroczny sukces i w tym roku jest tak samo. Wiemy jednak, że w sporcie nie dostaje się niczego za zasługi czy dobry uśmiech. Zakończyliśmy rundę zasadniczą na pierwszym miejscu, ale wszystko rozstrzygnie się dopiero w play-offach. Ligę wygra ten, kto okaże się najmocniejszy w finale. Ja ze swojej strony postaram się jak zwykle drużynie nie przeszkadzać - podsumował menedżer Fogo Unii Leszno.
-
![]()
Shymek
Zgłoś komentarz
Wygrać to /;i mieć ich z głowy
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Heweliusz
Zgłoś komentarz
Jak liczy na zdrowe emocje to niech trzyma tego swojego dzika na łańcuchu.
1
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
teknokiller
Zgłoś komentarz
Noooo nieeee wiem.Oby panowie Dojący(JD) i Szarżujący(NP) nie przypomnieli sobie Gorzowskiej soboty,bo raczej bez noży się nie odpędzie.Kto odpuści ,ten się spuści......
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
rądek
Zgłoś komentarz
Skóra zapomniał już,że też jeździł na ostrzu noża! przyznaję,ze zdarzało się iż bałem się biegów z jego udziałem na starym stadionie na Broniewskiego.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
APATORforeverTORUŃ
Zgłoś komentarz
Żal czytać te komentarze. Z jednej strony jak i drugiej strony kibicie nie szczędzą sobie uprzejmości. A po pierwsze żadna z drużyn nie jest święta i każdy znawca na tym forum to Czytaj całość
zwykli gapie co chodzą na mecze i oglądają swoje drużyny. A zawodnicy i tak mają to gdzieś kto jak pisze, bo nie ma przywiązań teraz do barw klubowych liczy się tylko kasa. Wygra lepszy a ja ma to gdzieś po tragedii naszego kangura. Po tym wypadku nabrałem dystansu do tego forum bo nie ma sensu tutaj się sprzeczać między sobą bo każdy jest stronniczy i broni swojej drużyny.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
LMP
Zgłoś komentarz
Liga jest nasza ...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
W-a-r-r-a-n
Zgłoś komentarz
Sqra pięknie podsyca atmosferę, boi się tego meczu bo różnie bywa, ale będą jaja jak Leszno wtopi na Toruniu.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Henryk
Zgłoś komentarz
Kibicom wiele sportowych emocji życzę, bo rzeczywiśćie będzie na Kim oko "zawiesić" i niech wygrywają lepsi.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
KACPER.U.L
Zgłoś komentarz
Adam,jestes w bledzie.Wedlug nich medale juz mamy powieszone na szyjach,pompujemy balon i materace.Wszem i wobec piszemy,ze juz zwyciezylismy!!A mecz pojedziemy z Toruniem jak ze sparing Czytaj całość
partnerem:))
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
mistrz moze byc jeden
Zgłoś komentarz
klasyczny Adam Skórnicki z ostatnich dwóch lat, liczy na "zdrowe emocje", więc sam jako pierwszy musi specjalnie prowokować; wielka szkoda, że tak bardzo można stać się karykaturą Czytaj całość
samego siebie; co do meczu to nikt się nie napina, my nic nie musimy, a nawet jak się uda to wynik ma małe znaczenie w świetle tego co przytrafiło się Darkowi. Jedyna dobra rzecz to będzie ściganie Pawła i braci, bo ostatnio pokazują taki speedway, który chce się oglądać.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Piotr Olszewski
Zgłoś komentarz
W Toruniu jest i może trzech co jeździ na ostrzu noża, a w lesznie panie adamie jest 6 oprócz smektały bo jest za wolny na takie akcje.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
moskal
Zgłoś komentarz
" To, co osiągnęliśmy w poprzednim roku to przede wszystkim sukces zawodników. To oni wywalczyli sobie miejsce w play-offach "- a to że Kasper im pomógł to sie nie liczy ? To o tym Czytaj całość
"szczęściu" mówi Sqra? :D
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
APATOR MISTRZ
Zgłoś komentarz
Skòra znōw bez medalu, rok temu chyba wszyscy pamiętają jak dostał kopa od swoich z podium. A teraz czwarte miejsce
.
1
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (33)