Nicki Pedersen wycofał się z Grand Prix Polski!

Po groźnym upadku w osiemnastym biegu Nicki Pedersen podjął decyzję o wycofaniu się z Grand Prix Polski, które rozgrywane jest na torze w Gorzowie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
W osiemnastym wyścigu Grand Prix Polski w Gorzowie groźnie wyglądającą kraksę mieli Matej Zagar i Nicki Pedersen. Na wejściu w drugi łuk na odważną szarżę zdecydował się Jason Doyle, który zaatakował z trzeciego miejsca. Australijczyk wszedł pod łokcie rywali i nie zostawił miejsca Słoweńcowi, który wpadł w motocykl Pedersena.
Duńczyk i Słoweniec upadli na tor. Na domiar złego Zagar upadając uderzył motocyklem o Pedersena. Obaj zawodnicy długo nie podnosili się z toru, ale o własnych siłach udali się do parku maszyn. Po kilku chwilach Nicki Pedersen podjął decyzję o wycofaniu się z zawodów.

Trzykrotny mistrz świata narzekał na ból szyi i głowy. Jak zapewnił lekarz zawodów, urazy te nie są groźne. Widać było, że Pedersen jest zamroczony po upadku i zgodnie z zaleceniem służb medycznych podjął decyzję o rezygnacji z dalszych startów. Duńczyk udał się na badania do szpitala i jego dokładny stan zdrowia będzie znany wkrótce.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×