Dobre wieści w sprawie Dawida Krzyżanowskiego. Pojawi się w tym roku na torze?
Dawid Krzyżanowski opuścił w ubiegłym tygodniu szpital i zgodnie z planem wraca do zdrowia. - Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku będzie mógł wsiąść na motocykl i potrenować - mówi Jacek Krzyżaniak.
Michał Wachowski
Młodzieżowiec toruńskiego zespołu nabawił się kontuzji podczas meczu między KS Toruń a Fogo Unią Leszno. Dawid Krzyżanowski nie chciał wjechać w upadającego Jasona Doyle'a, co dla młodego zawodnika zakończyło się uderzeniem w bandę. Junior Aniołów stracił przytomność i po kilku chwilach został odwieziony do szpitala.
Dawid Krzyżanowski może być w przyszłym sezonie podstawowym juniorem KS Toruń
Wiele wskazuje jednak na to, że Krzyżanowski jeszcze w tym roku pojawi się na torze. - Na razie trudno powiedzieć kiedy to będzie możliwe, o to trzeba by pytać lekarzy. Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku będzie mógł wsiąść na motocykl i potrenować. Byłoby dobrze, gdyby przed zimową przerwą posmakował jazdy. Chęci mu na pewno nie zabraknie, akurat o to jestem w pełni spokojny. Niektórym zawodnikom, którym przytrafiają się upadki opadają skrzydła, ale w przypadku Dawida jest na odwrót. One dodatkowo mu się rozwinęły - przyznał z zadowoleniem Krzyżaniak.
Torunianie liczą na udany powrót Krzyżanowskiego, zwłaszcza, że w przyszłym sezonie może być on podstawowym juniorem zespołu. - Potrzebujemy zarówno jego obecności, jak i punktów, które na pewno jest w stanie zdobywać w lidze. Miał już okazję sprawdzić się w rozgrywkach Ekstraligi i liczymy, że w przyszłym roku uczyni kolejne postępy - zakończył toruński szkoleniowiec.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>