Przed Grand Prix Polski: Bartosz Zmarzlik

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę oczy polskich kibiców głównie będą zwrócone na tego zawodnika. Młodzieżowiec gorzowskiej Stali, który w Grand Prix Polski wystąpi z dziką kartą, jest typowany do zwycięstwa.

W tym artykule dowiesz się o:

20-latek rozbudził nadzieje polskich fanów po tym, jak wygrał w Gorzowie w zeszłym roku. Wówczas w finale w pokonanym polu zostawił Mateja Zagara, Krzysztofa Kasprzaka i Michaela Jepsena Jensena. Teraz znów jest stawiany w roli faworyta, tym bardziej, że są ku temu co najmniej dwa solidne powody. Po pierwsze Bartosz Zmarzlik znajduje się w wysokiej formie, a po drugie pokonywanie łuków i prostych na stadionie im. Edwarda Jancarza ma opanowane do perfekcji. [ad=rectangle] Mimo młodego wieku Zmarzlik zaliczany jest do światowej czołówki. Ten urodzony 12 kwietnia 1995 roku w Szczecinie zawodnik świetnie radzi sobie nie tylko na krajowym podwórku, ale także w zawodach międzynarodowych, czy w lidze szwedzkiej, gdzie reprezentuje barwy Elit Vetlandy. W tym sezonie był o włos od zdobycia tytułu Indywidualnego Mistrza Polski. Finał tej imprezy był rozgrywany, a jakże, w Gorzowie Wielkopolskim. Ostatecznie Zmarzlik musiał zadowolić się srebrnym medalem. Bezapelacyjnie triumfował za to w MIMP na torze w Lesznie. Przewodzi też w klasyfikacji Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.

W polskiej lidze wychowanek gorzowskiej Stali legitymuje się średnią biegową 2,333 i jest sklasyfikowany na 4. miejscu najskuteczniejszych zawodników w PGE Ekstralidze. W tym sezonie to on był liderem wciąż aktualnych mistrzów Polski i ciągnął ten zespół wygrywając bardzo ważne wyścigi z bardziej utytułowanymi zawodnikami od siebie. Wobec tego to zrozumiałe, że w sobotę nikt z czołówki Bartosza Zmarzlika lekceważyć nie będzie. Na 20-latku na pewno ciążyć będzie jakaś presja, jednakże on już niejednokrotnie udowadniał, że potrafi sobie z nią radzić.

Podium zeszłorocznego Grand Prix w Gorzowie
Podium zeszłorocznego Grand Prix w Gorzowie

Dla Zmarzlika będzie to już czwarty występ w Grand Prix na torze w Gorzowie dzięki "dzikiej karcie" (w 2011 roku był rezerwowym). Jeśli rewelacyjna dyspozycja Polaka będzie się utrzymywać to wydaje się, iż kwestią czasu jest aż ujrzymy go w cyklu wyłaniającym Indywidualnego Mistrza Świata na stałe.

Występy w Grand Prix na torze w Gorzowie: 2011: 17. miejsce - NS 2012: 3. miejsce - 13 (2,1,3,2,0,3,2) 2013: 12. miejsce - 6 (1,3,1,1,0) 2014: 1. miejsce - 17 (3,2,1,3,2,3,3)

Źródło artykułu:
Czy Bartosz Zmarzlik powtórzy zeszłoroczny sukces w Grand Prix Polski na torze w Gorzowie i znów zwycięży?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (31)
avatar
Rutrzyk
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przypomnienie ubiegłorocznego zwycięstwa Zmarzlika w formie teledysku.  
avatar
19grzechu62
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Raczej wygrać nie wygra ale finał jak najbardziej w zasięgu. Ma talent zna doskonale tor może namieszać ale czy jest wstanie wygrać. Będzie ciężko ale powodzenia.  
avatar
sympatyk żu-żla
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bartek wszyscy fani liczą na to że po Gorzowskim GP zaliczysz pudło powodzenia,  
avatar
moto jelcz olawa
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bartek nie nie radzi sobie z presją nie ma szans na zwyciestwo ,ale bedzie w finale  
avatar
speed_koleina
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tam Bartuś znowu wygrana! Kurcze znowu sąsiedzi będą niezadowoleni.