DMŚJ: Dania i Niemcy awansowali z Gustrow (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Na zdjęciu: żużel
/ Na zdjęciu: żużel
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem reprezentacji Danii zakończył się 1. Półfinał DMŚJ w niemieckim Gustrow. Drugie miejsce zajęła reprezentacja Niemiec, natomiast na najniższym stopniu podium stanęli Brytyjczycy.

W tym artykule dowiesz się o:

Najsłabiej zaprezentowali się Finowie, którzy zgromadzili na swym koncie zaledwie sześć "oczek" i przez całe zawody wyraźnie odstawali od reszty stawki. Honoru tejże ekipy najdzielniej bronił Nike Lunna, zdobywca 5 punktów. Zgodnie z przewidywaniami, triumfował zespół Danii. Drużynę z kraju Hamleta do zwycięstwa poprowadził duet Mikkel Bech i Mikkel Michelsen. Zawodnicy ci zapisali przy swoich nazwiskach po trzynaście "oczek". Z niezłej strony zaprezentował się także Anders Thomsen. Zawodnik rawickiego Kolejarza przez pierwsze trzy serie startów był niepokonany, ale zawody zakończył... ze złamanym palcem. [ad=rectangle] Wielu typowało, że Duńczycy zwyciężą z wielką łatwością. Nic bardziej mylnego. Reprezentacja Niemiec postawiła rywalom dość spory opór, finalnie gromadząc jedynie sześć "oczek" mniej niż podopieczni Andersa Sechera. Dla naszych zachodnich sąsiadów najwięcej punktów wywalczył Valentin Grobauer. Jeździec rybnickiego ŻKS ROW w swoich dwóch pierwszych wyścigach miał drobne problemy z motocyklem, jednak później dobrał odpowiednie ustawienia, dzięki czemu do końca zawodów był niepokonany. Z niezłej strony pokazał się także Michael Haertel, który zainkasował trzynaście punktów.

Brytyjczycy osłabieni brakiem Roberta Lamberta nie zdołali zagrozić rywalom. Zapewne nieco więcej oczekiwano od Kyle'a Howartha. Jeździec ten wywalczył jedynie siedem "oczek", a ponadto nie ukończył dwóch wyścigów. Zawody w Gustrow trwały dość długo, bowiem ponad trzy godziny. Wszystko za sprawą dość częstych kolizji oraz... awarii oświetlenia, do której doszło podczas drugiej serii startów. Na szczęście niemieccy elektrycy uporali się z powstałym problemem i turniej mógł być kontynuowany.

W Gustrow nie obyło się bez problemów z jupiterami
W Gustrow nie obyło się bez problemów z jupiterami

Awans do wielkiego finału Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów wywalczyli Duńczycy oraz Niemcy, którzy zdobyli więcej punktów aniżeli reprezentacja Czech w Opolu. Finał rozegrany zostanie 31 października w australijskiej Mildurze. Prócz wymienionych zespołów, wezmą w nim udział także Polacy oraz gospodarze.

Wyniki: I Dania - 46

1. Anders Thomsen - 11 (3,3,3,1,1) 2. Mikkel Bech - 13 (3,3,2,3,2) 3. Nikolaj B. Jakobsen - (2,2,2,2,1) 4. Mikkel Michelsen - 13 (3,3,3,1,3)

II Niemcy - 40 1. Michael Haertel - 13 (w,2,6,2,3) 2. Erik Riss - 7 (1,1,2,1,2) 3. Valentin Grobauer - 15 (2,1,3,3,3,3) 4. Mark Riss - 5 (1,2,1,1,-)

III Wielka Brytania - 30 1. Kyle Howarth - 7 (2,3,1,t,w,1) 2. Stefan Nielsen - 3 (1,1,-,-,1) 3. Adam Ellis - 12 (2,2,1,3,2,2) 4. Josh Bates - 8 (3,1,2,2,0)

IV Finlandia - 6 1. Nike Lunna - 5 (t,0,0,0,3,2) 2. Jiri Nieminen - 1 (1,0,0,0,0) 3. Jere Lehtonen - 0 (0,0,0,-,0) 4. Jooa Partanen - 0 (0,0,w,0,0)    Bieg po biegu: 1. Bech, Howarth, Riss, Partanen 2. Thomsen, Grobauer, Nielsen, Lehtonen 3. Bates, Jakobsen, Riss, Lunna (t) 4. Michelsen, Ellis, Nieminen, Haertel (w/u) 5. Michelsen, Riss, Nielsen, Lunna 6. Howarth, Jakobsen, Grobauer, Nieminen 7. Thomsen, Ellis, Riss, Partanen 8. Bech, Haertel, Bates, Lehtonen 9. Thomsen, Bates, Riss, Nieminen 10. Grobauer, Bech, Ellis, Lunna 11. Michelsen, Riss, Howarth, Lehtonen 12. Haertel (!), Jakobsen, Howarth (t), Partanen (w) 13. Grobauer, Bates, Michelen, Partanen 14. Ellis, Jakobsen, Riss, Lunna 15. Bech, Ellis, Riss, Nieminen 16. Lunna, Haertel, Thomsen, Howarth (w/u) 17. Grobauer, Ellis, Thomsen, Nieminen 18. Haertel, Bech, Howarth, Lehtonen 19. Grobauer, Lunna, Jakobsen, Bates 20. Michelsen, Riss, Nielsen, Lehtonen

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (23)
avatar
yes
23.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemcy nie przegapili okazji.  
avatar
RadekO
23.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moje pytanie dlaczego nie ma Australi?  
avatar
dendryk
23.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby na półfinale był niejaki Prądniczak , specjalnie zaproszony przez organizatorów dla podniesienia adrenaliny w widzach?  
avatar
Erski
23.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Valentin Grobauer i Haertel coś pojechali ale Rissowie słabo Lunna dopiero na ostatnie dwa biegi się spasował angole sobie odpuścili wycieczkę na Antypody gdzie pojedzie reprezentacja Australii Czytaj całość
avatar
baraboszkin
22.08.2015
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
...Niemcy Dunczykom oporu nie stawiali tylko walczyli z Anglikami, Dunczycy prowadzac w koncowce odpuscili, a Niemcy chcac odkleic sie od Anglikow w ostatniej serii startow przypuscili szturm i Czytaj całość