Zbigniew Suchecki przeszedł badania. Nie wykryto złamań

Pechowo dla Zbigniewa Sucheckiego zakończył się niedzielny mecz pomiędzy Łączyńscy-Carbon Startem Gniezno a Lokomotivem Daugavpils. Zawodnik w piętnastym biegu zaliczył dość groźny upadek.

Mateusz Domański
Mateusz Domański

Doświadczony jeździec popełnił mały błąd na pierwszym łuku, w konsekwencji czego zapoznał się z nawierzchnią. Na nieszczęście w plecy wychowanka gorzowskiej Stali wjechał Norbert KościuchZbigniew Suchecki dość długo leżał na torze, jednak ostatecznie podniósł się z niego o własnych siłach, a następnie wsiadł do karetki. Jeździec czerwono-czarnych uskarżał się na ból w klatce piersiowej i po zawodach udał się do szpitala na prześwietlenie.

Tomografia u wychowanka gorzowskiej Stali nie wykazała żadnych złamań. 31-latek jest jedynie mocno poobijany i w dalszym ciągu odczuwa ból w klatce piersiowej. Zawodnik w niedzielny wieczór opuścił szpital, udając się do domu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×