Była duża męczarnia - IV runda MDMP w Lesznie (wypowiedzi)
Leszczynianie przewagą 10 punktów zwyciężyli w IV rundzie MDMP. Za nimi uplasowała się drużyna z Gorzowa. - Było całkiem dobrze - mówi trener młodych Stalowców Piotr Paluch.
Patryk Malitowski (Hawi Racing Team Opole, 10 punktów): Była duża męczarnia i kompletnie nie jestem zadowolony. Nie wygrałem żadnego wyścigu. Zdecydowanie brakowało mi szybkości w motocyklach. Próbowałem dwóch różnych, ale żaden się nie spisywał, tak jakbym sobie tego życzył. Moim mankamentem w tym roku jest także brak startów i staram się łapać wszystko, co mogę. Ostatni raz w Lesznie startowałem na początku ubiegłego sezonu i z początku ciężko było z resztą zawodników rywalizować. Taka jest już specyfika tego toru, na którym - jeśli jesteś wolny - to mijają cię z każdej strony. Jak już jednak raz prowadziłem, to pękła mi opona i dojechałem ostatecznie trzeci.
Daniel Kaczmarek (Fogo Unia Leszno, 12 punktów): Szkoda nieudanego początku zawodów. Najważniejsze jednak, że w drugiej części zawodów już trafiłem z ustawieniami, a Unia zwyciężyła. Dla mnie liczy się szczególnie sam kontakt z motocyklem. Choć jeździłem teraz nieco poobijany po ostatnim upadku, to będę miał trzy dni przerwy i myślę, że w tej sytuacji to mi dobrze zrobi.
Latające Byki - IV runda MDMP w Lesznie (relacja)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>