W tym artykule dowiesz się o:
Adrian Woźniak pod koniec maja uzyskał żużlową licencję i regularnie startuje w zawodach młodzieżowych z udziałem częstochowskiego Włókniarza. 16-latek rywalizuje również w turniejach Nice Cup. Właśnie w tej imprezie zadebiutował w oficjalnych zawodach, ale na torze w Rybniku miał problemy z płynną jazdą. Woźniak startuje również w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski, dzięki czemu poznaje nowe tory, co wpływa również na osiągane przez niego rezultaty. [ad=rectangle] Od czasu startu w Rybniku 16-latek poczynił jednak spore postępy i w niedzielnym Nice Cup w Częstochowie zapisał na swoim koncie 8 punktów. - Mam teraz inny silnik, dobrze się spasowałem ze sprzętem, postarałem się. W ostatnim wyścigu trochę mnie wytrzęsło, chciałem nabrać prędkości, ale coś mi nie wyszło. Wydaje mi się, że 8 punktów to dobry wynik - ocenił młody żużlowiec Włókniarza Częstochowa.
W niedzielnych zawodach Nice Cup w Częstochowie niektórzy zawodnicy mieli w ostatniej serii startów problemy z płynną jazdą. Przed upadkiem ratować się musiał również Woźniak. - Ogólnie był ciężki tor, ale jak się trzymało gaz, to nie było tak czuć. Jeśli ktoś się bawił na łuku, to prostowało go. Nie było źle, myślę że teraz to zostało mi trzymać gaz i do przodu - przyznał 16-latek.
Zawodnik Włókniarza ma szansę realizować swoją dziecięcą pasję związaną z motocyklami. - Od małego jeździłem na motocrossach czy też skuterach. Pewnego dnia przyszedłem pierwszy raz z tatą na żużel, zacząłem uczęszczać regularnie, a później chciałem spróbować się przejechać. Udało się, stwierdziłem, że ten sport jest dla mnie i w zasadzie tak to się wszystko zaczęło kręcić. Zdałem licencję i teraz jest zupełnie inna zabawa - powiedział Woźniak.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
