Tomasz Gapiński pokonał Pedersena. "Dla mnie to wielka satysfakcja"
Tomasz Gapiński pokonał Pedersena. "Dla mnie to wielka satysfakcja"
Tomasz Gapiński zanotował najlepszy występ w tym sezonie, zdobywając w Lesznie siedem punktów i bonus. - Widać efekty mojej ciężkiej pracy, jaką podjąłem, gdy odsunięto mnie od składu - mówi.
Gorzowska Stal poniosła w Lesznie porażkę, ale przez długi czas pozostawała z rywalem w kontakcie. Była to w dużej mierze zasługa drugiej linii, w tym Tomasza Gapińskiego. - Mój występ był naprawdę dobry i jestem z niego ogromnie zadowolony. Wiadomo jak w tym roku punktowałem, więc czemu miałbym się nie cieszyć. Smutkiem napawa nas niestety to, że doznaliśmy porażki. Są jednak jeszcze matematyczne szanse na awans do play-offów i będziemy jechać do końca. Tym razem rywal był po prostu lepszy, ale może uda nam się zdobyć punkty w kolejnych spotkaniach - ocenił Tomasz Gapiński.
Senior gorzowian przyznaje, że dobrym występem w Lesznie udało mu się zmazać plamę za nieudany mecz w Toruniu. Odczuwał on tym większą satysfakcję, że wygrał trzynasty bieg, pokonując lidera leszczynian - Nickiego Pedersena. - Lubię jeździć w Lesznie i ostatnie mecze na tym torze mi wychodziły. Przed tygodniem w Toruniu też miało być dobrze, ale jak wiadomo przydarzyło mi się to feralne wykluczenie w pierwszym wyścigu. Interpretacje tego zdarzenia są różne, ale nie warto już do tego wracać. Po moim drugim biegu w Lesznie, gdy przyjechałem ostatni poczyniliśmy korekty sprzętowe i zaczęło się dla mnie naprawdę fajne ściganie. Wygrać na Smoczyku z Nickim Pedersenem to coś niesamowitego. Tylko mi z gorzowskiej drużyny się to udało, dlatego czuję wielką satysfakcję - zaznaczył Gapiński.
Zawodnik ten liczy na to, że potwierdzi w kolejnych meczach swoją formę i utrzyma na dłużej miejsce w składzie gorzowian. - Oby tak było. Będę na pewno o to walczyć, potwierdzając dobrą postawę na treningach. Cieszę się, że tym razem jazda w moim wykonaniu wyglądała w końcu tak dobrze. Gdy zostałem odsunięty od składu, doszło do mnie, co muszę poprawić. Pracowałem nad sprzętem i dziękuję za pomoc moim mechanikom, bo bez nich tego wyniku by nie było. Dużo rozmawiałem też z naszym klubowym psychologiem, Julią Chomską. Ona także bardzo mi pomogła - podsumował.
-
![]()
Zdzisław Speedwaya Fan
Zgłoś komentarz
co za podnieta kiep jeden...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
tomas68
Zgłoś komentarz
To jest ten minimalizm ze sporadycznych wygranych nad wielkimi.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
kapitan polska
Zgłoś komentarz
powód do dumy to było 20 lat temu pokonac Hansa, Jane O, Pera, Sama czy Mitcha. dzis to wstyd kogos nie pokonac he he
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
FanSpeedwayaPL
Zgłoś komentarz
Gapa tak przeżywa jakby co najmniej wygrywał w cyklu GP :D
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Rafi Grudziądz
Zgłoś komentarz
Buczek też pyknął Dzikusa co prawda u siebie ale za to jak, i jakoś specjalnie tego nie przeżywał, a ten się tu podnieca jakby co najmniej Everst zdobył!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
FanSpeedwayaPL
Zgłoś komentarz
Wielka mi sensacja. Wygrał jak wielu innych z nim czasami wygrywa. Różnica jest taka, że Gapa miał dzień, a Nicki swoje zrobił. Po drugie, Nicki to trzecia średnia tego sezonu, Gapa 51. Czytaj całość
Leszno chciało i wygrało, ale nie musiało, Gorzów MUSIAŁ, a nie wygrał. Do tego - Nicki 14 pkt; Gapa 7... I wszystko jasne. Robić artykuł tylko dlatego że Nicki przegrał? Ten portal ma jakiś poważny kompleks Dzika.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
speed_koleina
Zgłoś komentarz
Brawo Tomek. W takim razie rozwijając myśl Tomasza dobrze, że Gorzów przegrał. Jak by inni wygrywali z NICKIM satysfakcja Tomka byłaby mniejsza :).
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Ttylkosparta
Zgłoś komentarz
Ludzie, nieważne kto odjechal PEDERSENA ważne ze został odjechane. Nikt go nie lubi, nawet jak w cyklu GP staje na podium to lecą wyzwiska i gwiazdy. Brawo Tomek Gapinski, a tak poza tym Czytaj całość
każdy może mieć gorszy sezon. Najważniejsze że PEDERSEN objechany!!!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
senior49
Zgłoś komentarz
Jeżeli to mu pomoże że pokonał Pedersena to dobrze niech się cieszy,a nabijanie z tego to głupota.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Maciej Karol Orzechowski
Zgłoś komentarz
Kiedyś Janusz Baniak też pokonał Nickiego Pedersena, a Dawid Kujawa został nawet mistrzem swiata juniorów. Gapa miał wypadek przy pracy i przez przypadek wygrał jeden bieg.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
waldzior
Zgłoś komentarz
No to Gapa teraz przez dwa sezony ma zaklepane dzikusy na SEC i GP :)
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
teknokiller
Zgłoś komentarz
Szkoda ,że nie ma efektu w postaci wygranej tegoż klubu.Co z tego że masz pan formę a reszta rycerzy,złotych rycerzy .Hańba.Powinni wam zabrać tytuł.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Syki
Zgłoś komentarz
Nie nastawiajcie sie tak koledzy z Gorzowa, bo akurat tor w Lesznie ma to do siebie, ze budza due na nim najwieksze zuzlowe niedojdy. Gapol mial dzien konia, ale juz wiecej w tym sezonie nie Czytaj całość
zawita do Leszna i w ostatnich trzech kolejkach zdobedzie jeszcze moze z 6 punktow, tyle ze lacznie w trzech spotkaniach...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (10)