Wynik poszedł w świat - Wanda Instal Kraków - ŻKS Ostrovia (komentarze)
MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia wysoko pokonała Speedway Wandę w niedzielnym meczu Nice PLŻ. I gospodarze, i goście podkreślali, że na tak wysoki wynik wpływ miały czynniki losowe.
Adam Giernalczyk (kierownik MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovii Ostrów):
Do 11. biegu mecz był na styku. Cztery ostatnie biegi należały do nas. Jednak taśma Porsinga czy wykluczenie Szczepaniaka, z którym się nie zgadzam, miały wpływ na pierwsze wyścigi. Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu. Końcówka należała do nas, wynik poszedł w świat i to cieszy. Teraz jedziemy do Gniezna z myślą o wygranej. To był najlepszy występ Oskara Golloba w tym sezonie i to też cieszy. Jego forma jednak faluje.
Rafał Trojanowski (Speedway Wanda Instal Kraków): Dużo pracowaliśmy ze sprzętem, ale czego byśmy nie zrobili, to nie wychodziło. Mam nowe silniki, które są bardzo mocne. Tor był bardzo twardy. Komisarz od wczoraj nie pozwolił niczego z nim zrobić i na tych silnikach ciężko było mi cokolwiek wywalczyć. Nie miałem szybkości. Upadek Mateusza Szczepaniaka w ostatnim biegu był moją winą, pojechałem szerzej, lekko mnie pociągnęło i akurat tam jechał Mateusz.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>