Krystian Pieszczek: Mojej winy w tym nie było
Nie milkną echa bezpardonowego ataku Krystiana Pieszczka na Adriana Cyfera podczas finału MIMP. Głos w tej sprawie zabrał zawodnik SPAR Falubazu Zielona Góra.
Mateusz Kędzierski
Krystian Pieszczek ostry atak na swojego rywala przeprowadził w gonitwie 15. finału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski, które rozegrane zostały na torze w Lesznie. Młody zawodnik jest przekonany, że jego manewr był regulaminowy. - Wielu znawców żużla mówiło, że mojej winy w tym nie było. Ja uważam podobnie, więc tutaj nie ma co komentować. Po prostu trzeba jechać dalej i nie zamykać gazu - powiedział w rozmowie z naszym portalem 19-letni zawodnik.
Dodajmy, że całe zdarzenie można obejrzeć TUTAJ, od 22:20.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>