MDMP: Wybrzeże Gdańsk wygrało w Grudziądzu (wyniki)

miesci, ze po tylu treningach na wlasnym torze facio ,ktory za pare miesiecy ma zostac seniorem staje w szranki z innym mlodziakiem , zaliczajacym MA po raz pierwszy i tenze objezdza go jak nowicjusza! Za co wy tam kase biezecie? Narobiliscie "zuzlowcow" metoda produkcji tasmowej tylko, ze osiagnieta ilosc nie ma nic wspolnego z jakoscia! Trzeba sie zdecydowac i tylko tych ,ktorzy rokuja najwieksze nadzieje pozostawic a reszta ...niestety odsiew! Najgorsze jest jednak to ze ci , ktorzy sie najlepiej zapowiadali nie robia postepow , a wrecz przeciwnie cofaja sie w rozwoju! Czas zakasac rekawy bo na razie to jak widac postawione zadanie przerasta Krzyzaniaka!

wiem po co zabiera starty w zawodach służących objeżdżaniu się młodziaków, a chłopaki z '98-'99 mogą dłubać w nosie. Kopeć-Sobczyński łaskawie dostał trzy biegi, choć to on powinien jechać pięć, Turowski dziś dostaje dopiero pierwszą szansę i to dzięki uprzejmości Kolejarza Opole, Bułanowski i Kościelski siedzą w domu, choć taki Rawicz czy Łódź nie mogą skompletować składu. Nie dość że chłopaki się nic nie rozwijają (poza najmłodszymi, zwłaszcza Marcinem, dziś jestem mocno zbudowany jego występem, Piosicki czy Gollob na rozkładzie w debiucie na obcym torze - super!), to jeszcze decyzje podejmowane przez Krzyżaniaka przypominają swoim sensem dawanie małpie młotka. Byle tylko nie skończyło się to zakupami w zimę.