Finał IMP w Gorzowie oczami Władysława Komarnickiego
W niedzielę na Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie odbędzie się finał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Wyniki tych zawodów wytypował Władysław Komarnicki.
Michał Gałęzewski
Po trzynastu latach przerwy finał Indywidualnych Mistrzostw Polski wraca do Gorzowa Wielkopolskiego. - To jest nobilitacja dla klubu. Pięciu zawodników Stali walczy w finale, to o czymś świadczy. Oczywiście mam świadomość, że kilku żużlowców wypadło przez kontuzje. Fakt, że dwóch naszych juniorów startuje w niedzielę oznacza, że idziemy w dobrym kierunku. W ubiegłym roku wszystkich ograł Krzysztof Kasprzak. Jestem przekonany, że teraz będziemy się radować zwycięstwem juniora - powiedział Władysław Komarnicki.
Kto włączy się do walki o złoty medal? - Myślę, że w pierwszej piątce znajdzie się jeszcze miejsce dla Piotra Protasiewicza, Krzysztofa Buczkowskiego, Macieja Janowskiego i Przemysława Pawlickiego. To między tą czwórką rozstrzygnie się rywalizacja o srebrny i brązowy medal - podkreślił Komarnicki.
Finał IMP oczami Władysława Komarnickiego:
1. Bartosz Zmarzlik
2. Piotr Protasiewicz
3. Krzysztof Buczkowski