Prezes Motoru: Chcemy wychować zdolnych juniorów
Prezes KMŻ Motoru Lubin, Andrzej Zając przyznaje, że Koziołki dostrzegają braki na pozycjach młodzieżowych. - Jeszcze w tym roku kilku adeptów zda licencję żużlową - zapowiada.
Lublinianie dostrzegają, że szkolenie młodzieży jest koniecznością nawet w przypadku, gdy drużyna występuje w najniższej klasie rozgrywek. - Trzeba przyznać, że w chwili obecnej brakuje nam mocnej formacji juniorskiej, a chcielibyśmy, by w przyszłych latach jeździli w naszym zespole młodzi zawodnicy z Lublina. Współpraca z KM Cross układa się bardzo dobrze i myślę, że wyniknie z niej coś dobrego - podsumował Andrzej Zając.
W tym sezonie lublinianie dawali już szansę na występ w lidze sześciu zawodnikom młodzieżowym. Najwięcej występów na koncie mają Oskar Bober i Mateusz Wieczorek.