Linus Sundstroem potrzebuje przerwy: Nie chcę myśleć tylko i wyłącznie o żużlu

Po 10. kolejce w PGE Ekstralidze, w której mistrz Polski rozbił beniaminka, nastąpi trzytygodniowa przerwa. Cieszy się na nią Linus Sundstroem, dla którego ostatnie tygodnie były bardzo pracowite.

Marcin Malinowski 29 Czerwca 2015, 21:00

MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów rozgromiła w niedzielę MRGARDEN GKM Grudziądz 63:27. Dla gorzowian był to trzeci wygrany mecz z rzędu, ale wszystkie te pojedynki rozegrali u siebie. Po przerwie w polskich ligach nadejdzie prawdziwy test, z mocnymi rywalami na wyjazdach.

- Mecz był dobry dla drużyny. Każdy zdobywał punkty, podobnie jak w ostatnim domowym spotkaniu. Nie wiem, z kim będziemy jechać następny pojedynek u siebie, ale na pewno będzie o wiele trudniej. Teraz jednak czekają nas starcia wyjazdowe - stwierdził po meczu szwedzki zawodnik. Dodajmy, że 19 lipca mistrzowie Polski pojadą do Torunia, a tydzień później do Leszna. Na początku sierpnia podejmą zaś SPAR Falubaz Zielona Góra.

Pogrom w Gorzowie! - MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów vs MRGARDEN GKM Grudziądz (relacja)

Linus Sundstroem do dorobku gospodarzy w pojedynku z ekipą Roberta Kempińskiego dorzucił cztery punkty z dwoma bonusami. Był to najsłabszy wynik w drużynie prowadzonej przez Stanisława Chomskiego, mimo to 24-latek pokazał się z dobrej strony. - Zespół na pewno się cieszy, ale mój własny występ nie był zbyt dobry. Obudziłem się jednak w ostatnim biegu i jestem z niego zadowolony. Dobrze jest zakończyć mecz udanym wyścigiem. W każdym razie nie jestem szczęśliwy z całości, ale usatysfakcjonowany ostatnim startem - ocenił swoją jazdę reprezentant kraju Trzech Koron. Oprócz znakomitego ostatniego wyścigu, złoty medalista DPŚ zaliczył także "śliwkę", kiedy to przyjechał ostatni w dziewiątym biegu. - Zmieniłem motocykl, próbując zrobić coś lepiej, ale poszło to w złą stronę. Szukałem ustawień przez całe spotkanie, ale dopiero na koniec udało się znaleźć coś, co zadziałało - wyjaśnił.

MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów vs MRGARDEN GKM Grudziądz 63:27

MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów vs MRGARDEN GKM Grudziądz 63:27

Czy żużlowiec Stali spodziewał się tak wysokiej wygranej nad beniaminkiem? - Powiem tak samo, jak tydzień temu. Zawsze jedziemy po wygraną, ale nigdy nie wiadomo, czego można się spodziewać. Jestem szczęśliwy, że klubowi się wiedzie i dobrze widzieć tylu fanów. Wygrana to wygrana - skwitował Szwed.

Stanisław Chomski twardo stawia na swoim: Tu się nic nikomu nie należy

Wydawało się, że ogromnym wyzwaniem może być tor na Stadionie im. Edwarda Jancarza, który przyjął w nocy sporo wody. Mnóstwo pracy toromistrza, ściągnięcie błota i dosypanie nawierzchni nie okazały się jednak problemem dla gospodarzy. - Tor był nieco trudny na początku, ale ogółem dobry. Pod koniec wręcz perfekcyjny, taki, jak w kilku ostatnich meczach. Myślę, że każdy znalazł już ścieżki i ustawienia, więc tylko czekać do następnego spotkania u siebie - mówił urodzony w Aveście zawodnik.

Teraz gorzowian czeka ligowa przerwa, która potrwa do 19 lipca, kiedy to zmierzą się z KS Toruń. Z odpoczynku cieszy się jeden z zagranicznych jeźdźców żółto-niebieskich, który miał ostatnio sporo pracy. Dzień przed meczem z GKM-em z powodzeniem startował w półfinale eliminacje do IMŚ w Rydze. - Nie chcę myśleć tylko i wyłącznie o żużlu. Chciałbym uciec najbardziej, jak się da od tego, by potem wrócić świeżym i ścigać się od nowa. Jechałem w Rydze w sobotę wieczorem i potem spędziłem w busie wiele godzin, jadąc po okropnych drogach na Łotwie. Tego było za dużo ostatnio, więc czekałem z niecierpliwością na tę przerwę, by później wrócić silniejszym - zakończył Linus Sundstroem.

Skrót meczu MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów - MRGARDEN GKM Grudziądz

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Komentarze (7)

kibiczkinic 30-06 13:12 Zgłoś komentarz

to na emeryturę idź jak jesteś już zmęczony

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
tomas68 30-06 12:44 Zgłoś komentarz

Zobaczymy jak będzie się sprawował w Toruniu o ile pojedzie z nami.

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

sympatyk żu-żla 29-06 23:52 Zgłoś komentarz

Linus jeżeli jest przemęczony teraz odpocznie ma wakacje,kolejna uwaga nie powinno być się zachłannym, mniej mieć kontraktów sezonowych, w tedy zmęczony się nie będzie.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
GksGdzGkm 29-06 22:28 Zgłoś komentarz

Jest zawiedziony że nie wywiózł nikogo w płot

0 4 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
pietrek 29-06 21:14 Zgłoś komentarz

9 meczów w 4 miesiące i potrzebuje przerwy?

1 4 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi