WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel
  3. Grzegorz Buczkowski
  4. Łączyńscy-Carbon Start Gniezno wyciąga wnioski. "Zabrakło nam lidera"

Łączyńscy-Carbon Start Gniezno wyciąga wnioski. "Zabrakło nam lidera"

Łączyńscy-Carbon Start Gniezno znalazł się w dość trudnym położeniu. Aktualnie czerwono-czarni z zerowym dorobkiem punktowym zajmują ostatnie miejsce w tabeli Nice Polskiej Ligi Żużlowej.
Mateusz Domański
Mateusz Domański
Podczas piątkowego spotkania z kibicami działacze klubu z pierwszej stolicy Polski próbowali szukać powodów tak miernego wyniku. Jednym z nich jest niewątpliwie brak mocniejszego ogniwa, które by nie zawodziło, na co uwagę zwrócił Grzegorz Buczkowski. - W tabeli tracimy sześć punktów do przedostatniej drużyny. Drużyny, która w niedzielę przyjedzie się tutaj z nami ścigać, mowa oczywiście o Orle Łódź. Co na to zawodnicy? Miejmy świadomość tego, że zawodnicy przez całe życie pracują na swoje nazwisko. Nie mamy w Gnieźnie jeźdźców, którzy myślą o emeryturze, którzy myślą o tym, aby w przyszłym roku zakończyć karierę. Dzisiaj wszyscy mamy świadomość tego, że zabrakło nam lidera. Wszyscy nasi jeźdźcy nadają się do tego, aby jeździć w niebieskich kaskach, jako zawodnicy do pary. Zabrakło nam lidera. Liczyliśmy na to, że będzie nim Bjarne Pedersen czy ten, który był dokoptowany jako ostatni - Mikkel Bech. Zabrakło dobrej dyspozycji Jonasa Davidssona, który w zeszłym roku nie przynosił nam chluby na wyjazdach, ale to co robił w Gnieźnie, dawało nam sporo radości.
Podczas tegorocznego okresu transferowego Łączyńscy-Carbon Start zakontraktował dość sporą liczbę zawodników. Okazało się, że to wcale nie było dobre rozwiązanie. Sztab szkoleniowy zespołu z Grodu Lecha przed każdym spotkaniem ma spory ból głowy, aby wytypować optymalne zestawienie. - W tej części sezonu już jednoznacznie wiemy, że błędem okazało się mieć aż tylu zawodników. Ostatnio Dariusz Imbierowicz mówił też, iż kij ma dwa końce - popatrzmy też na to, co wydarzyło się w Łodzi, kiedy Orzeł stracił dwóch podstawowych zawodników. Nikt nie spodziewał się, że jednym z liderów będzie Mariusz Puszakowski. Mimo to dają radę. My tej rady nie dajemy - dodał rzecznik prasowy Startu.

W minionym tygodniu zarząd gnieźnieńskiego klubu podał się do dymisji, natomiast sztab szkoleniowy tegoż zespołu oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej Start Gniezno S.A. Czy w pierwszej stolicy Polski zajdą jakieś modyfikacje? - Ta zmiana, zarówno zarządu, jak i sztabu szkoleniowego, to nie jest zmiana, która już się dokonała. Macie Państwo świadomość, że żaden ze szkoleniowców, który ewentualnie miałby zmienić trenera Śledzia, nie przybiegnie z chęcią do Gniezna, kiedy mowa o klubie, który ma siedem porażek i tak naprawdę do końca sezonu mamy rzut beretem i pewnie będziemy skazani na mecze barażowe. Wszyscy byśmy chcieli, żeby ta sytuacja się odmieniła, ale jest to bardzo trudne. Nie ma mowy o żadnych kandydaturach, bo domyślacie się Państwo, że byłoby to wręcz niemożliwe - zakomunikował podczas piątkowego spotkania Buczkowski.



Przedstawiciele Rady Nadzorczej Start Gniezno S.A. spotkali się z kibicami

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy brak wyraźnego lidera to główny powód porażek Łączyńscy-Carbon Startu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 18
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (18)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • AMON Zgłoś komentarz
    Rysio zaraz jadę na mecz więc mam wielką prośbę napisz gackowi że tańczący z lisami to nie moje konto znasz wszystkie moje multikonta więc raz jeszcze uprzejmie cię proszę ok ps co do
    Czytaj całość
    twojego postu o śr pozostawię to bez komentarza traktuję to jako zwykłą złośliwość z twojej strony a nie post merytoryczny :)
    3 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Rysio-z-Klanu Zgłoś komentarz
      AMON znowu głupoty wypisujesz nie po raz pierwszy zresztą.Bo w innych ligach wasi zawodnicy mimo wszystko mają lepsze średnie lub na tym samym poziomie co Musielak(kadrowicz) i
      Czytaj całość
      Woźniak:) Zaznaczam,że podane średnie są najwyższej klasy rozgrywek zarówno w Szwecji jak i w Anglii. W Anglii: Bech -23 średnia Thorssell 44 średnia Szwecja: Thorssell 28 średnia Davidsson 36 Pedersen 37 A oto średnie Musielaka: Anglia 42 średnia Szwecja 40 średnia czyli w Anglii lepiej jeździ i to nieznacznie od Thorssella,a w Szwecji jest od nich gorszy:) Teraz podam Tobie średnie Szymona,którego tak opluwasz:) W Anglii 39 średnia, czyli nieznacznie lepiej od Thorssella Szwecja: 42 średnia czyli gorzej od zawodników Startu:) Więc jakim prawem Wożniak w Polsce potrafi punktować w przeciwieństwie do żużlowców Startu. Poza tym Pedersen i Bech byli w szerokiej kadrze Danii na DPŚ. Jakby to napisał pewien kolega z Torunia ... jesteś laik i tyle:) Tyle z mojej strony.Nie odpisuj!!!
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • Eberhard Mock. Zgłoś komentarz
        Eee tam... Skład jest wyrównany, Kościuch, Suchecki i Łysy jadą właściwie na tym samym poziomie i co najważniejsze: tak samo w domu jak i na wyjazdach. Szału co prawda ni ma ale wtopy
        Czytaj całość
        tyż nie.Druga linia też coś dorzuca... W składzie są niestety dwie potężne dziury, przez które meczów nie da się wygrywać... Bardzo słabi juniorzy, którzy nie wygrywają nawet u siebie z innymi słabymi juniorami... Ja wiem, to są młode chłopaki, dużo jeszcze przed nimi, niech się uczą, życzę im sukcesów... Jednak myślę, że zarząd w momencie kompletowania składu nie pomyślał o tym, że Warzywniak z Pieskiem mogą nie dać rady. Formacja juniorska zawsze od zawsze jest najważniejsza w zespole, zespoły z silnymi juniorami wygrywają ligę... Można było pomyśleć o tym, zamiast kontraktować 500000 seniorów, z których i tak 95% nie jest wystawiana do składu... Ale tak na prawdę, który junior (dobry albo dobrze zapowiadający się) chciałby jechać na początku swej kariery w upadającym i niepewnym klubie?
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • AMON Zgłoś komentarz
          gacek pan Sochacki wywiadzie powiedział że SKS zakończy sezon nie upadniemy a pan Bruski nie chce spłacać kredytów Polonii :)))
          2 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • gacek Zgłoś komentarz
            Czyli teorie Amona szlag trafił ..już nawet działacze Startu przyznali sie ,że popełnili błąd z tym hurtowym kontraktowaniem zawodnikow....to nigdy nie zdało egzaminu i czemu miało zdac
            Czytaj całość
            w Gnieznie..?czy ktos wierzy w brak formy przez 10 kolejek wszystkich zawodnikow ..? smiechu warte, zarząd tak interpretuje swoje nieudactwo ...ja mysle ,że to nie jest przyczyną tego dziadostwa i oszczednosciowych składow przed ktorymi tak przestrzegał innych pan Łukasik samemu je dzisiaj stosując...bajki to mogą sprzedawac Amonowi ..on wszystko łyka ,a potem powtarza na tym forum ....jeżeli nie dzisiaj to kiedy ...? ostatnia szansa na punkty w tym sezonie
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • AMON Zgłoś komentarz
              Rysio ale teraz "zabłysnął" prawdziwy "ekspert" :)))
              2 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Rysio-z-Klanu Zgłoś komentarz
                Głupoty pan Buczkowski gada i tyle.W Bydgoszczy też nie ma wyraźnego lidera,a mimo to Polonia potrafi wygrywać mecze.
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • AMON Zgłoś komentarz
                  Wszyscy są bez formy i trzeba się z tym pogodzić .
                  2 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  Żużel Start Gniezno Polska Grzegorz Buczkowski Metalkas 2. Ekstraliga Gniezno
                  Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                  ×
                  Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                  ×
                  Sport na ×
                  Piorunujący Motor. Waleczna Stal bez szans w Lublinie