Frekwencja: Unia chce gonić Falubaz i Stal Gorzów

konary zeszły o 15.40 po 5 zł za sztukę ( po dwóch biegach z Tarnowem była przecena, rynek reaguje szybko). Mój kumpel Witas który mieszka na osiedlu Lotnisko na XXXII piętrze trzepie taką kapuchę, że niedługo kupi sobie Audi 80, lekko walone, ale na chodzie ( Niemiec płakał jak oddawał). Wyrzucił wszystkie meble z apartamentu i sprzedaje bilety na mecz. Miejsce na balkonie to 1o zł , z cateringiem 15 ( piwo i kaszanka z bułką) toaleta 2 zł za wizytę. Interes tak dobrze idzie, że z Gorzowem upchał 120 osób w tej swojej kawalerce. Na Tarnów przyszło mniej ( jakieś 90) i była lekka demolka, bo jak Mroczka wygrywał to wszyscy chcieli się wyładować.Kumpel to przewidział i zakupił 100 szmacianych lalek, a jego lala wyszyła na bluzce szmacianki napis "Mroczka" do tego zestaw igieł i wszyscy chętni mogli łyknąć trochę egzotyki VooDoo, relaksując się jednocześnie. Na Rzeszów już ma 40 rezerwacji i robi nowe menu ( te flaki od kaszanek spłoszyły kelnerki, bo przy sprzątaniu miały problem). Witas poszedł tak daleko, że wyrzcuił segment z pokoju, zakupiony z talonu w 84 i wstawił dwa Toi Toie, bo toaleta nie nadążała po piwie. Jakoś tam się ( chyba nielegalnie) przewiercił do kanalizacji, więc wszystko gra. Tym bardziej, że ma też postawioną dmuchawę i zaraz przedmuchuje pokój :)