Neil Middleditch krytykuje skład Wielkiej Brytanii w SBPC. "Nie chcę nikogo wskazywać palcem"
W Speedway Best Pairs Cup barwy Wielkiej Brytanii reprezentowali Rory Schlein oraz Robert Lambert. Obecnością "RooBoya" w składzie zaskoczony jest Neil Middleditch, były menedżer brytyjskiej kadry.
- Byłem tym zaskoczony i zasmucony, naprawdę. Czapki z głów przed Rorym, że zaoferował jazdę i przybył do Danii. Wielu zawodników używało wymówek, że nie są w stanie przyjechać Esbjerg, ale żyjemy w takich czasach, gdzie można się dostać z miejsca na miejsce bardzo szybko - powiedział Neil Middleditch na łamach "Daily Echo".
Były menedżer brytyjskiej kadry jest zdania, że w Esbjerg w miejsce Schleina mógł wystąpić inny z Brytyjczyków. - Nie znam wszystkich szczegółów, ale przecież zawodnicy mają do dyspozycji samoloty, busy. Oczywiście, do tego dochodzi kwestia sprzętu, ale trudno mi uwierzyć w to, że nikt inny nie był w stanie gotowości do występu w Esbjerg - dodał "Middlo".
Równocześnie Middleditch zwrócił uwagę na fakt, że Wielka Brytania posiada wielu żużlowców, którzy są w stanie rywalizować na arenie międzynarodowej. - Jeśli masz do wyboru kilku zawodników i rezerwowego, to powinieneś mieć w gotowości kogoś, kto wskoczy do składu. Nie chcę nikogo wskazywać palcem, ale trzeba też brać uwagę na coś takiego jak kontuzje. Gdy ja byłem szefem zespołu narodowego, to miałem straszne problemy z urazami wśród żużlowców. Nie mogę uwierzyć w to, że nie było innego młodego Brytyjczyka, który mógłby dostać szansę i zdobył cenne doświadczenie - podsumował.
Speedway Best Pairs Cup bez Taia Woffindena. "Wynika to z okoliczności, na które nie mam wpływu"
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>