Udany powrót Emila Sajfutdinowa, dobry mecz Krzysztofa Buczkowskiego

nieokrzesany , prymitywny gość ktory kiedys jeździł na zuzlu , pózniej nie majac środków do życia , bez wykształcenia , postanowił sie trochę pokrecic przy klubie w którym startował ..Celowo napisałem STARTOWAŁ , bo wirtuozem SPEEDWAYA to ON nigdy nie był , co najwyżej przeciętnym WYROBNIKIIEM ligowym , a i to nie zawsze .. Odnosnie jego konfliktu z Tomasżem Gollobem , to coś zapewne jest na rzeczy ..Po tym jak Paluch został trenerem wyniki Golloba na torze Gorzowskim zaczęły sie obniżać , nie jest tajemnica iz to wina specyficznego toru jaki Paluch raczył przygotowywać … Tomek Gollob takiego stanu nawierzchni nie preferowal , a Paluch szedł w zaparte.. Lecz jedno trzeba mu przyznać ….- NA TYM TORZE GUBILY SIE WSZYSTKIE DRUŻYNY PRZYJEZDNE ..Ledwo przekraczając barierę 38 -39 pkt , a nie rzadko były tez pogromy ..( poza Tarnowem Cieslaka ) .. Sam pamietam jak byłem z Unia Leszno na pierwszym meczu w Gorzowie i Unia z Pedersenem wprost nie istniała ..Nicki bodajże zrobił 8 pkt w 6 startach ..Przemek nie istniał , chociaż wcześniej jeździł w Gorzowie ..Miejscowi zawodnicy byli piekielnie DOPASOWANI , nawet Lunstraem w finale zdobył chyba 9 pkt … Wracając do wątku Tomasza Golloba , Tomek przez ta PALUCHOSTRADE odszedł z z Gorzowa , działacze Gorzowscy mieli wybór , albo piękny tor , wspaniae akcje na torze , walka na dystansie – lecz ryzyko iz drużyny PRZYJEZDNE sie szybko spasuja , albo TOR MĘKI na którym to tylko i wyłącznie SPASOWANI sa miejscowi ..Za drugim wariantem przemawiał FAKT WYNIKÓW …. Niestety …!!!!!’ Lecz faktem jest ze druzyna na tej PALUCHOSTRADZIE robi super wynik , czesto przekraczając barierę 50 pkt w meczu ..i czy sie to komuś podoba czy nie , wyniki sie obronia same … Faktem jest iz Paluch miał sporo szczęścia , PUK w Gorzowie sie odnalazl , z średniaków stał sie LIDEREM EKSTRALIGI , Kasprzak rownież jeździł sezon życia …..No i ten niesamowity BARTEK ZMARZLIK …Majac takiego Jókera można trzymać mecz w ryzach …. Osobiście chciałbym aby agorzowskim zespołem kierował ktos znacznie INTELIGENTNIESZY , kto potrafi sie Wysllowic przed kamera TV , ktos mniej uparty , mniej zawziety i mniej prymitywny ….z większym luzem ….bez sztywniactwa , fałszu … Tak bedzie dla całej ligi lepiej … Takich prostych cwaniaczkow możemy trzymać w Krośnie , Opolu na zapleczu eligi …W najwyższej klasie rozgrywkowej zespoly powinni prowadzić trenerzy z klasa , umiejacy korzystać z nowinek ( laptopem, programy komputerowe , symulacje meczowe itp ..) ..- nie osoby ktore kiedys tam zakończyły kiepskie sciganie na zuzlu a teraz z braku środków do życia , braku zajęcia w CYWILU wracają do żużla jako COACHY , lub menagerowie ….Ben graty dla Ciebie !

0 pkt, po 5 kolejce?Moze.Tylko,ze wyjazdu nie wygral w lidze jeszcze nikt.Malo jeszcze widzieli. Poprzednie dwa sezony tez zaczelismy slabo. Wazne jednak jak zakonczymy rozgrywki.A wiele jeszcze moze sie zdarzyc.Na razie tylko jedna druzyna stracila punkt u siebie. Z przecietnym Wroclawiem.Zaraz pojawia sie usprawiedliwienia,ze braki, itd. Pawel jednak pojechal a w zalozeniach przedmeczowych, nie liczono na wiele wiecej niz zdobyl w 3 biegach.A teraz Sparta dostala baty w Rzeszowie.Bo to byly baty. Dwoch faworytow jezdzilo u siebie tylko. Tak naprawde, to jeszcze nie mozna wyciagac jakis dalekich wnioskow. Dlatego nalezy zachowac spokoj, dzieciaki sie ciesza, ale coz. Tyle ich.Niech nasi wrogowie maja chwile radosci.A ten sie smieje,... . A jak polegniemy, to trudno.Po nocy nadchodzi dzien. Mam nadzieje jednak, ze nie bedzie placzu w naszych szeregach i szukanie nadprzyrodzonych winnych, jak to robia fani kilku klubow. Na razie walka dopiero sie rozpoczela.A dopoki pilka w grze...