Adam Krużyński: PZM ma do odegrania dużą rolę
Zdaniem Adama Krużyńskiego Speedway Grand Prix w Warszawie może być szansą na popularyzację żużla w całym kraju. - Ważne, by Polski Związek Motorowy potrafił to teraz wykorzystać - stwierdził.
Zdaniem szefa firmy Nice, przy okazji SGP Polski nie można zapominać o reaktywacji żużla w Warszawie. Jest to temat, który należy poruszyć zarówno z władzami miasta, jak i decydentami polskiego speedwaya. - Patrząc na geografię sprzedanych biletów dostrzeżemy, że około dwadzieścia procent wejściówek zakupiły osoby z Warszawy i województwa mazowieckiego. Świadczy to o tym, że żużel w tym mieście ma spory potencjał. Uważam, że Grand Prix na Stadionie Narodowym powinno otworzyć oczy osobom, które mogą podejmować decyzje odnośnie wsparcia inicjatyw mających na celu powrót żużla do Warszawy. Każda dyscyplina sportowa zyskuje na obecności w stolicy, zwiększając swoje szanse na dynamiczny i skoordynowany rozwój. Wszyscy, którym na sercu leży interes polskiego żużla powinni zatem skonsolidować swoje wysiłki, by speedway do stolicy wrócił - powiedział Krużyński.
Przedstawiciele WTS Warszawa poszukują obecnie lokalizacji dla żużlowego toru, składając projekty w ramach budżetu partypacyjnego. - Nie musi od razu powstawać tam nawet ligowa drużyna. Moglibyśmy zacząć wszystko od imprez towarzyskich czy turniejów rangi mistrzostw Polski. Plany te będą jednak niemożliwe do zrealizowania, jeśli nie zbudujemy nowego toru. Ważne jest, aby powstała wspólna inicjatywa, bo dopiero przy współpracy władz miasta i polskiego speedwaya, a także WTS-u Warszawa, reaktywacja żużla w stolicy będzie możliwa - dodał Krużyński.