To nie był wcale łatwy mecz - SPAR Falubaz Zielona Góra - PGE Stal Rzeszów (komentarze)
Zwycięstwem SPAR Falubazu zakończył się niedzielny mecz inauguracyjny przeciwko PGE Stali Rzeszów. - Musieliśmy bardzo się starać, by kontrolować to spotkanie - przyznaje Jarosław Hampel.
Sławomir Dudek (trener SPAR Falubauz Zielona Góra): We wszystkich wywiadach powtarzałem, że nie będzie to łatwy mecz. Nie lekceważyliśmy przeciwnika. Gratuluję im dobrej postawy, zrobili fajne widowisko dla oka. Dziękuję swoim chłopakom za walkę. Wszyscy pojechali bardzo dobrze. Nie będę tu nikogo ani chwalił ani ganił. W trakcie spotkania sporo rozmawialiśmy i wyjaśnialiśmy pewne rzeczy. Mam świadomość tego, w którym momencie popełniłem błąd i co zrobiłem źle. Na kolejny mecz będzie lepiej i mam nadzieję, że te zwycięstwa będą łatwiejsze. Obecnie mamy problem z Andreasem Jonssonem. który zaliczył upadek. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle jak przewidują. Prawdopodobnie może to być związane z wiązadłem kolana. Nic więcej na ten temat nie wiadomo. Aktualnie Andreas pojechał do szpitala na badania. W ostatnim z jego biegów rozmawialiśmy z nim i proponowaliśmy, by odpuścił już jazdę. Zawodnik jednak stwierdził, że jeszcze chce pojechać ten jeden raz. Mam nadzieję, że nie pogorszyło to jego stanu zdrowia i za dwa tygodnie będzie mógł jechać z nami.
Jarosław Hampel (zawodnik SPAR Falubazu Zielona Góra): To nie był wcale łatwy mecz i tego się spodziewaliśmy. Byliśmy świadomi, że przeciwnik nie da nam łatwo wygrać. To się właśnie potwierdziło. Musieliśmy się bardzo starać o to, by kontrolować to spotkanie. Goście potrafili dobrze startować i rozgrywać pierwszy łuk. Gonili nas wynikiem. Na szczęście w dalszej części zawodów pozbieraliśmy się i ten mecz zaczął się lepiej układać. Jechaliśmy ambitnie i to chyba było widać. Cieszymy się z tej inauguracji i wygranej. Dobrze jak zaczynamy sezon od zwycięstwa. Czeka nas dużo pracy i tego jesteśmy świadomi. Będziemy dalej starać się jechać dobrze.