Chris Holder na razie pod formą. Ward potrzebny jeszcze bardziej?

- Darcy Ward jest przywiązany do Torunia i trudno będzie wyciągnąć go z tego klubu. Zainteresowanie mistrzów Polski jednak mnie nie dziwi - komentuje Sławomir Kryjom.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Coraz mniej czasu pozostało do startu rozgrywek ligowych. Sporo do myślenia mają działacze KS Toruń. W przedsezonowych sprawdzianach nie najlepiej spisuje się Chris Holder. Australijczyk słabo pojechał w turnieju Adriana Miedzińskiego i zawiódł także w sparingu przeciwko ekipie z Grudziądza. - Jest jeszcze za wcześnie na wyciąganie wniosków. Sparingów było bardzo niewiele, a z doświadczenia wiem, że przed startem rozgrywek zawodnicy przerzucają mnóstwo sprzętu. Nie wiem, jak było z Holderem. Jego wyniki rzeczywiście nie napawają optymizmem, ale być może to pokłosie kontuzji, której nabawił się zimą w Australii. To jednak doświadczony zawodnik i powinien wiedzieć, co zmienić, żeby prędzej czy później dojść do wysokiej formy - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Sławomir Kryjom.
Były menedżer KS Toruń jak na razie jest spokojny o formę byłego mistrza świata. Torunianie z pewnością mają jednak nad czym myśleć. Holder zawodzi, a niejasna jest przyszłość Darcy'ego Warda, którym interesuje się Stal Gorzów. - Darcy jest łakomym kąskiem. Pierwszy raz od bardzo dawna stał się wolnym zawodnikiem. Do tej pory miał podpisane wieloletnie umowy. Zainteresowanie ze strony mistrza Polski to dla mnie żadna niespodzianka. Ja póki co traktuję to jednak bardziej jako wojnę medialną. Uważam, że przynależności klubowej tego żużlowca nie poznamy szybciej niż w czerwcu - stwierdził Kryjom.

Były menedżer Unibaksu nie ma jednak wątpliwości, że jeśli Ward zostanie w Toruniu, to na pewno wywalczy sobie miejsce w składzie. W ocenie Kryjoma, na ławce usiądzie wtedy Chris Holder lub Jason Doyle. - Darcy to bardzo wartościowy zawodnik. Jest mocno zżyty z toruńskim środowiskiem i uważam, że będzie go bardzo trudno stamtąd wyciągnąć. Gdyby on został w tym klubie, to Holder lub Doyle usiądzie na ławce. Jestem pewny, że Darcy wywalczy miejsce w składzie. Pewniakiem jest dla mnie także Grisza Łaguta. Ta dwójka jest w mojej ocenie nie do ruszenia. Ktoś z dwójki Australijczyków może być jednak niezadowolony. Zobaczymy, jak to się rozwinie, bo w każdym sezonie ma miejsce wiele wydarzeń losowych - zakończył Kryjom.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Chris Holder dojdzie do wysokiej formy przed inauguracją PGE Ekstraligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×