Janusz Kołodziej: Testowałem Poldem i Kinga, ale jeszcze nie wybrałem
Janusz Kołodziej wciąż nie zdecydował, z którego tłumika będzie korzystał w nadchodzącym sezonie. Zawodnik Unii Tarnów podczas meczu sparingowego z PGE Stalą Rzeszów testował tłumik Kinga.
30-latek zaprezentował się z bardzo dobrej strony podczas pierwszego meczu sparingowego swojej drużyny. Kołodziej wygrał trzy biegi, a w jednym po zaciętej walce musiał uznać wyższość Petera Ljunga. Po spotkaniu wychowanek tarnowskiej Unii studził emocje, tłumacząc, że przed każdym zawodnikiem jeszcze wiele pracy. - Wnioski są takie, że to jeszcze nie to, co byśmy chcieli. Generalnie, każdy zawodnik z naszej drużyny jeszcze musi więcej rzeczy przetestować i poustawiać w swoim sprzęcie. Dopiero zaczynamy sezon, dlatego mamy sporo radości z jazdy, jednak wiemy, że przed nami ciężka praca - tłumaczył.
Brązowi medaliści DMP z przed roku podejmą w pierwszej kolejce PGE Ekstraligi na wyjeździe GKM Grudziądz. Co ciekawe, Kołodziej dostrzega podobieństwa toru tarnowskiego i grudziądzkiego. - W Grudziądzu startowałem pięć lub sześć lat temu. Jest tam podobna nawierzchnia, jak w Tarnowie, ale jednak inna geometria toru. Dużo czasu pozostało nam do tego meczu, więc ciężko cokolwiek wyrokować. Tak jak wspomniałem wcześniej, najbliższy czas poświęcimy na pracę nad sprzętem, dlatego jeszcze wiele może się pozmieniać. Chcemy na pewno dobrym akcentem zacząć ten sezon - zakończył.