W Gnieźnie czekają na pierwszy trening. Zbigniew Suchecki: Muszę odnaleźć się na tym torze
Zbigniew Suchecki przyznaje, że kluczowe będzie dla niego szybkie spasowanie się z torem. Zawodnik ten opuścił Betard Spartę Wrocław i przeniósł się drużyny Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno.
Michał Wachowski
Zespół prowadzony przez Dariusza Śledzia wrócił już ze wspólnego zgrupowania i wyczekuje z niecierpliwością pierwszych treningów na torze. Niewykluczone, że zawodnicy wsiądą na motocykle w drugiej połowie przyszłego tygodnia. - Cieszę się na myśl o nadchodzących treningach, zwłaszcza, że zaplecze sprzętowe mam już gotowe. Bandy na stadionie zostały założone i obecnie czekamy jedynie na dobrą pogodę. Sądzę, że w ciągu tygodnia zaczniemy trenować - przyznał Zbigniew Suchecki w rozmowie z naszym portalem.
Zawodnicy Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno mają już zakupione nowe tłumki przelotowe. Suchecki przyznaje, że skupi się początkowo jedynie na testach urządzenia konstrukcji Leszka Demskiego. - Dotychczas zakupiłem właśnie Poldemy. Opinie o tych tłumikach są bardzo dobrze i planuję z nich korzystać. Może później, w tracie treningów sprawdzę też inne urządzenia, ale jestem nastawiony na jazdę na tłumku z Polski - podsumował Suchecki.