W Gorzowie wyjadą na tor około 10 marca
Dopiero początek marca, a niektórzy zawodnicy już mieli okazję pokręcić pierwsze próbne kółka. Jak sprawa wygląda u aktualnych mistrzów Polski? Gorzowianie mają nadzieję wyjechać na tor za kilka dni.
W Gorzowie problematyczne mogą okazać się zimne noce, które dla zacienionego pierwszego łuku na Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. bywają dużą przeszkodą. Czy gorzowianie zamierzają się wybrać na inny stadion? - Planujemy wyjechać na "Jancarza". Jeżeli się nie uda, to mam nagrane dwa ośrodki gdzie potrenujemy - mówił szkoleniowiec z grodu nad Wartą.
Termin wyjazdu na tor niemal pokrywa się z pierwszymi sparingami, jakie mają się odbyć na torze przy Śląskiej. To może spowodować, że zawodnicy będą jeszcze nierozjeżdżeni. Kogo będzie chciał przetestować Piotr Paluch? - Niektórzy zawodnicy już trenują, a - jak warunki pozwolą - to wyjedziemy wcześniej. Poza tym, sparing to też forma treningu. Będą jeździć wszyscy zawodnicy i będą testować sprzęt, tłumiki i siebie - odpowiada trener Stali.
Co mają dać sparingi zawodnikom? - Jeśli chodzi o sparingi, to założenie jest takie, by wykrystalizować skład do meczów ligowych. Druga sprawa to zawodnicy muszą się rozjeździć, ze względu na długą przerwę zimową. Trzecia sprawa, można powiedzieć, że jedna z ważniejszych, sprawdzenie tłumików. Wchodzą tłumiki przelotowe, chociaż z tym nie powinno być dużo problemów. Ale główny cel to rozjeździć się, żeby zawodnicy czuli się na motocyklu w stu procentach pewnie wyjeżdżając na tor w nadchodzącym sezonie - zakończył szkoleniowiec z Gorzowa.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>