Damian Dąbrowski chce walczyć o skład

Formację młodzieżową Unii Tarnów w przyszłym sezonie stanowić będą wychowankowie klubu. Podstawowym juniorem drużyny będzie Ernest Koza, a największe szanse na starty u jego boku ma Damian Dąbrowski.

Jakub Czosnyka
Jakub Czosnyka

Zbliżający się sezon będzie ogromną szansą na zaistnienie w żużlu dla tarnowskich wychowanków. Klub nie zdołał pozyskać żadnego młodzieżowca z zewnątrz, dlatego też trener Paweł Baran będzie zmuszony stawiać na miejscowych zawodników. Pewnym swojego miejsca w składzie może być doświadczony już Ernest Koza. Obsadzenie pozycji drugiego juniora wciąż jest sprawą otwartą, jednak najbliżej niej jest Damian Dąbrowski.

- Będzie to dla mnie najważniejszy jak do tej pory sezon w karierze, który da mi odpowiedź, na jakim etapie kariery jestem. Mam nadzieję, że z dobrym skutkiem zaprezentuję swoje umiejętności. Ciężko się przygotowuję do rozgrywek, bo trenuję dwa razy dziennie, sześć razy w tygodniu. Wiem, jak ważny będzie to dla mnie sezon, dlatego wszystko starannie planuję. O pozycję drugiego młodzieżowca oprócz mnie powalczy jeszcze dwóch innych chłopaków, ale dobrą postawą na treningach chcę wywalczyć sobie miejsce w drużynie. Moim głównym celem będzie na pewno punktowanie w lidze. Chciałbym, aby z meczu na mecz być coraz pewniejszym siebie, a to powinno przynieść pozytywne efekty - zapowiada Dąbrowski.

Młodzieżowiec "Jaskółek" bardzo poważnie podchodzi do tematu startów w najlepszej lidze świata. Podczas trwającej przerwy zimowej Dąbrowski zdecydował się na podpisanie z klubem kontraktu zawodowego, który jego zdaniem pozwoli mu na skompletowanie sprzętu odpowiedniej jakości.

- Z mojego punktu widzenia jest to lepsze rozwiązanie. Będę mógł sam inwestować w swój sprzęt, jednak muszę też zadbać o swoich indywidualnych sponsorów. Cieszę się, że klub zaproponował mi ten kontrakt i mogliśmy go podpisać. Będę dysponował trzema silnikami, którymi zajmuje się Jacek Rempała. Zakupiłem też jeden silnik od zagranicznego tunera, ale nie wiem, jak się sprawuje, bo jeszcze nie miałem okazji go sprawdzić - tłumaczy.
 Damian Dąbrowski będzie dysponował sprzętem wysokiej jakości Damian Dąbrowski będzie dysponował sprzętem wysokiej jakości
Największą bolączką tarnowskich wychowanków mogą okazać się spotkania wyjazdowe. Już w poprzednim sezonie z problemami na obcych torach zmagał się Ernest Koza, który znacznie lepiej prezentował się na domowym obiekcie. Dąbrowski liczy jednak na to, że wszędzie będzie w stanie zdobywać punkty, a pomóc mu w tym ma doświadczenie wyniesione z regularnych startów w minionym roku.

- Na pewno na wyjazdach jest dużo ciężej o punkty. Na każdym torze w Ekstralidze już jednak jeździłem. Mam z nich jakieś swoje zapiski w zeszycie co do ustawień, więc mam nadzieję, że będą one się sprawdzać. Staram się nie myśleć, że poza Tarnowem będzie mi trudno zdobywać punkty. Podchodzę do tego z takim nastawieniem, żeby punktować tu i tu - zaznacza.

Atmosfera ligowych spotkań Ekstraligi nie będzie nowością dla Damiana Dąbrowskiego. Żużlowiec miał już okazję do debiutu podczas rewanżowego meczu Unii Tarnów ze SPAR Falubazem Zielona Góra. Oprócz tego młodzieżowiec regularnie startował w Nice Polskiej Lidze Żużlowej w barwach KMŻ-u Lublin. Dzięki temu zdążył już zaznajomić się z presją towarzyszącą meczom ligowym.

- Już raz miałem okazję startować w meczu Ekstraligi i jakoś tej presji nie odczuwałem. Teraz rzeczywiście może być inaczej, kiedy mam nadzieję, będę tym podstawowym juniorem. Coś tam w głowie pewnie będzie siedziało, ale mam nadzieję, że sobie z tym poradzę - kończy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×