Oliver Allen stawia sprawę jasno: Chcę z Włókniarzem wywalczyć awans

drugim nie ma nic wspólnego. Że Stowarzyszenie i tak nosiło się z zamiarem zgłoszenia ekipy do PLŻ2 zanim jeszcze ekstraligowa spółka upadła... To się po prostu nie trzyma kupy, cuchnie wałkiem na kilometr, a Wy to jeszcze bronicie...

spółki czy Włókniarza? ja bym wstydził się w lustro spojrzeć, po takich Częstochowskich wypowiedziać,olewających kawałek historii swojego klubu. I do tego te przerzuty kilka dni temu z megalomanią wypowiadali się o zespole z Krosna. Spłaćcie zawodników krętacze. Bo za 3 lata znowu bankructwo i znowu Świącik i przerzuty będą udawać dziewice. Poza tym mieli jeździć juniorzy. A w piątce seniorskiej nie będzie żadnego. Sami łgarze.Życzę awansu Wilkom, A Włókniarzowi miejsca poza plaoff. Starzy fani Włónkiarza (wierni Włókniarzowi a nie spółce czy stowarzyszeniu) za was się wstydzą. Zobaczymy, ile macie przerzutów na pierwszym meczu.

wiadomo jaką potęgę. I choćby pogardzającą Wilkami z Krosna.Komentuję od dzisiaj, ale czytam sf od niemal roku.A mam prawie 40 lat, tylko że nie lubię masówek forumowych. Polski żużel bez Częstochowy by przetrwał, ale niech ten szemrany klubik wciąż istnieje. Starzy kibice pewnie wstydzą się za tych współczesnych hipokrytów.A w latach 90-tych nieraz ze Lwami piwko zrobiłem i nawet razem z nimi wojowałem przeciw Polonii B.Wtedy Gollobowie to byli główni wrogowie Śwista.Dzisiaj ci starzy fani się wstydzą, ża to że niektórzy nie przyjmują tradycji całego Włókniarza, tylko se wybierają (spółkę i stowarzyszenie) to co wygodnie.Dmowski pewą rzecz napisał o polskości. O tym, że należy być dumnym z rzeczy wielkich, ale i przyjmować czas upadku. Bo to jest historyczna ciągłość. Duża część fanów z Częstochowy ma to gdzieś.

była sensowna kara.

Jakoś trudniej widzę los Jakobsena. Obawiam się też trochę o Borysa, żeby nie zwalili mu na głowę za dużo rzeczy, bo to się odbije na wyniku.

przynajmniej pierwszym meczu w ogole nie bedzie sie czulo ze to 2 liga. :)