Piotr Świderski: Bywało, że na gorzowskim torze się męczyłem
Piotr Świderski, który ma przed sobą drugi sezon w barwach Stali, przyznaje, że nadal uczy się jazdy na gorzowskim torze. - Jest jednym z najbardziej wymagających w całym kraju - ocenił.
Zawodnik Stali przyznaje, że liczy na regularność i solidną postawę na gorzowskim torze. Pomóc powinny w tym częste występy i dobre przygotowanie do nowego sezonu. - Nie powiedziałbym, by ta nawierzchnia nie sprawiała mi już problemów. Zdarzało się w trakcie ostatniego sezonu, że na gorzowskim torze się męczyłem. Było to widać i czasem też się nie czułem komfortowo. Są to jednak tematy powiązane, bo w żużlu wszystko musi się zgrywać. Zarówno kwestia przełożenia, jak i ustawienie motocykla. Bardzo mocno wpływa to jakość jazdy i pokonywanie łuków. Wszystko musi być zgrane i mam czas do wiosny, by tak też się stało. Tym, co może mi pomóc jest jak największa liczba startów i wyścigów na gorzowskim torze - podsumował Świderski.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>