Krzysztof Kasprzak nie narzeka na ból: Teraz tylko zasuwać

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pełen sukcesów rok 2014 był dla Krzysztofa Kasprzaka czasem wielkiej próby. Mowa oczywiście o groźnej kontuzji kolana, która na pewien okres wyłączyła go z rywalizacji, ale wszystko już w porządku.

W środę wicemistrz świata miał okazję pomóc potrzebującej rodzinie. Stal Gorzów we współpracy ze sklepem Piotr i Paweł przygotowała świąteczną paczkę. - Zbieraliśmy to, co jest potrzebne i niezbędne w ten świąteczny czas, ale także na co dzień. Zarówno pożywienie, jak i środki chemiczne. Wszystko będzie super uszykowane dla tej rodziny - stwierdził Krzysztof Kasprzak. [ad=rectangle] 30-latek chętnie wspiera takie akcje, dlatego z uśmiechem na twarzy wkładał do koszyka kolejne produkty razem z Bartoszem Zmarzlikiem, Adrianem Cyferem i trenerem Piotrem Paluchem. - Inicjatywa jest bardzo dobra. Jeżeli tylko możemy pomóc w takich chwilach, to zawsze się przykładam do tego typu akcji - przyznał blondwłosy zawodnik.

Okres przedświąteczny do planu przygotowań drugiego zawodnika globu wprowadza drobne poprawki. - Obecnie jest poranny trening, by później pomóc coś mamie w przygotowaniach do świąt - zdradził wychowanek Unii Leszno.

Kapitan żółto-niebieskich przygotowuje się w sprawdzony przez siebie sposób, prowadząc indywidualny tok. - Wszystko jest tak, jak w poprzednich latach. Nic nie zmieniam. Team ten sam, tuner też. Poza tym współpracuję z RehaSport, bo miałem mocno poharatany kciuk. Pomagają mi też z kolanem. Obym ich potrzebował jak najmniej w przyszłym roku - z nadzieją mówił Kasprzak.

Wspomniane problemy ze zdrowiem to pokłosie upadku w Landshut podczas zawodów Speedway Best Pairs Cup 10 maja tego roku. Choć kolano mocno ucierpiało, to żużlowiec nie uskarża się już na żaden ból i spokojnie szykuje formę na kolejny sezon. - Jestem gotowy na sto procent. Więzadło będę operował po karierze, bo teraz musiałbym sporo pauzować. Tylne więzadło jest skomplikowane. Kciuk jest rozciągnięty i wszystko z nim w porządku. Podobnie z barkiem. Wszystko działa i teraz tylko zasuwać - powiedział.

Wicemistrz świata jest w pełni zdrowy i niemal gotowy do walki w przyszłym sezonie
Wicemistrz świata jest w pełni zdrowy i niemal gotowy do walki w przyszłym sezonie

Pod względem sprzętowym w najlepszym teamie świata także wszystko wygląda całkiem nieźle. Jedyną niedogodnością jest brak decyzji w sprawie tłumików. Mówi się, że od najbliższego sezonu powrócić mają przelotowe wydechy. - Rozmawiam z tunerem i cały czas czekam na decyzję. Będziemy tego pilnowali, żeby to działało. Kupuję piętnaście nowych silników, więc będę miał z czego wybierać - wyznał uczestnik cyklu Grand Prix.

Poznaliśmy już wstępny terminarz imprez w Polsce. Po raz kolejny władze postanowiły zrobić dłuższą pauzę w rozgrywkach ENEA Ekstraligi,która przypadnie na okres 26 czerwiec - 26 lipiec. Zawodnik Stali Gorzów nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania. - Z terminarzem jeszcze zobaczymy. Te przerwy są najgorsze, ale miejmy nadzieję, że nie będą one długie. Odbędzie się Puchar Świata, więc na pewno gdzieś pojedziemy w lipcu - zakończył Krzysztof Kasprzak.

Źródło artykułu:
W przypadku braku kontuzji Krzysztofa Kasprzaka stać na mistrzostwo świata?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (14)
avatar
wiechoo
20.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
przestancie gadac już o kontuzji Kasprzaka bo jej nie było walił glupa !!! na zdrowy umysł nikt by z taka kontuzj o jakiej była mowa u KASPRZAKA nie byłby wstanie prowadzic sportowego trybu  
avatar
J. Szymkowiak
20.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prace nad nowymi rurami juz trwaja?  
avatar
SzadolCapone
20.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kasprzak dla mnie byles w tamtym sezonue najlepszym zuzlowcem, ani razu na 4miejscu;)Powodzenia w nastepnym sezonie i Mistrzostwa Swiata, oraz Zlota ze Stala Gorzow.  
avatar
baraboszkin
20.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...Druzynowy Puchar Swiata w przyszlym roku jest w czerwcu, a nie w lipcu i nie ma nic wspolnego z przerwa w rozgrywkach serwowana przez naszych dzialaczy, gdyz odbedzie sie grubo przed nia...  
avatar
Tony Adam
19.12.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Witam wszystkich. Trzeba trzymać kciuki za takich zawodników jak KK. Widać zaangażowanie i chęć walki o najwyższe cele. Niech chłopak walczy. Ma wokół siebie dobry zespół i odpowiednie zaplecze Czytaj całość