Vaclav Milik rezerwowym w Betard Sparcie? Niekoniecznie
Betard Sparta przekonała Vaclava Milika do przenosin z Rybnika do Wrocławia. - Ekstraliga będzie dla niego wyzwaniem, ale jest to facet, który może temu podołać - uważa trener Piotr Baron.
Michał Wachowski
O 21-letniego Czecha do samego końca zabiegali zarówno wrocławianie, jak i rybniczanie. Włodarze ŻKS ROW liczyli na jego zatrzymanie, gdyż w drugiej części ostatniego sezonu wykręcił średnią biegową na poziomie 1,871. Vaclav Milik przekonał się ostatecznie do wizji trenera Piotra Barona, który od dłuższego czasu przyglądał mu się w Anglii i Nice Polskiej Lidze Żużlowej.
W Betard Sparcie nie chcą natomiast komentować słów Mirosława Jabłońskiego, który narzeka, iż wrocławianie zachowali się nie w porządku w stosunku do jego osoby. - Rozmawialiśmy nie tylko z nim, ale i z wieloma innymi zawodnikami. Klub nie zdecydował się ostatecznie na jego angaż i cóż więcej można w tej sprawie powiedzieć - stwierdził Piotr Baron. Zapytany o krytyczne słowa Jabłońskiego, odparł: - O to proszę pytać samego zawodnika.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>