Mocna drużyna w Lesznie. Są też znaki zapytania

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gdy Fogo Unia zatrudni w grudniu Emila Sajfutdinowa będzie jednym z kandydatów do złotego medalu. W Lesznie nie brakuje jednak niewiadomych, a zagadką jest postawa drugiej linii.

Fogo Unia nie mogła pozwolić sobie na taki komfort jak gorzowianie, którzy postanowili nie dokonywać żadnej roszady w składzie. Motorem napędowym zespołu byli w kluczowej fazie ubiegłego sezonu juniorzy. Formacja ta została jednak rozbita, gdyż w wiek seniora wchodzi Tobiasz Musielak. Leszczynianie mają kolejny talent - Bartosza Smektałę, ale minie trochę czasu, nim będą mogli pochwalić się ponownie najlepszą parą młodzieżowców w kraju. - Bartek jest utalentowany, lecz musi nabrać doświadczenia - tłumaczy trener Roman Jankowski. W klubie przyznają, że odpowiedzialność, przynajmniej w najbliższym sezonie, spoczywać będzie na drugim młodzieżowcu - Piotrze Pawlickim. [ad=rectangle] Scenariusz, wedle którego dwaj juniorzy zdobywali ponad dziesięć punktów i prowadzili zespół do zwycięstwa w najbliższym czasie się nie powtórzy. Prezes Piotr Rusiecki musiał dojść do wniosku, że wobec osłabienia formacji juniorskiej, konieczne będzie pozyskanie lepszych seniorów. Był do tego przekonany tym bardziej, że tuż po wywalczeniu srebra obiecał, że kolejnym celem jego klubu będzie złoto. W Lesznie liczą, że roli prawdziwego lidera podoła Emil Sajfutdinow, którego zaprezentują już w połowie grudnia. Obecność Rosjanina może dodatkowo zmotywować Nickiego Pedersena, który obniżył swoje notowania w stosunku do poprzednich sezonów.

Dwa wielkie nazwiska to jednak zbyt mało, by walczyć o obiecane w Lesznie złoto. Jedną z niewiadomych jest to, jak na torze odnajdzie się nowa para juniorów. Na głęboką wodę wrzucony zostanie natomiast Tobiasz Musielak. Ci, którzy mają o niego pewne obawy przyznają, że nie odjechał jeszcze równego sezonu. "Tofeek" błyszczał formą w sierpniu i wrześniu tego roku, ale jak sam przyznawał, wiosna nie była dla niego udana. Juniorów, którzy szybko odnaleźli się w nowej roli, jest poza tym niewielu. Unia, ceniąc swojego wychowanka postawiła jednak sprawę jasno, oferując mu przed końcem sezonu nową umowę i w zasadzie pewne miejsce w składzie.

Fogo Unia nie mogła pozwolić sobie na taki komfort jak gorzowianie, którzy postanowili nie dokonywać żadnej roszady w składzie
Fogo Unia nie mogła pozwolić sobie na taki komfort jak gorzowianie, którzy postanowili nie dokonywać żadnej roszady w składzie

Fogo Unia rozstała się z Kennethem Bjerre, zostawiając - mimo znacznie gorszego sezonu - Przemysława Pawlickiego. Kapitan drużyny został obdarzony niemałym zaufaniem i sam przyznaje, że na drugi równie słaby sezon pozwolić sobie nie może. To czy zdoła dotrzymać kroku pozostałym seniorom w składzie jest dużą niewiadomą. - Problemem Przemka były nie tylko motocykle - mówił po sezonie ojciec zawodnika, przyznając, iż "Shamek" zablokował się w głowie. Optymizmem napawała w jego przypadku końcówka sezonu. Gdy powrócił po kontuzji, zdobywał cenne punkty w play-offach Ekstraligi.

Leszczynianie, na wypadek słabszej postawy jednego z seniorów, nie zostaną jednak bez planu awaryjnego. Wiele wskazuje na to, że w drużynie zostanie Grzegorz Zengota. Motywatorem dla reszty zespołu ma być natomiast Thomas H. Jonasson, którego pozyskanie jest w zasadzie przesądzone. Szwed będzie miał miejsce w składzie, ale pod warunkiem, że okaże się lepszy od jednego z Polaków. Fogo Unię optymizmem napawać może zapewne to, iż nie ma choć jednej "dziury" w składzie. Damian Baliński i Mikkel Michelsen, na których stawiano w poprzednim sezonie, byli na ogół najsłabszymi ogniwami całego zespołu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Największa niewiadoma w Fogo Unii to...
nowy duet juniorów
Tobiasz Musielak jako senior
Przemysław Pawlicki
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (44)
yutek
15.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wydaje mi się że Leszno będzie demolować wszystkich według terminarzu rozgrywek, sayfutdinov w przyszłym sezonie nie będzie maszynką do robienia punktów, wystarczy spojrzeć dwa sezony wstec Czytaj całość
avatar
teknokiller
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hej Unia ,hej Unia hej na pełen gazzzzzz...luta max he he  
avatar
-ROMAN-
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Uuu,kącik psychologiczny sie robi?  
avatar
HDZapora
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja akurat o pozycje juniorskie jakoś się nie obawiam. Może to dziwne, ale wierzę ,ze któryś z pary Smektała -Kubera zabłyśnie  
avatar
piotr1971
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Falubaz Mistrz 2015