W Tarnowie rozmawiają między innymi z Tomaszem Gollobem. Skład może być zamknięty nawet do końca tygodnia
Grupa Azoty Unia Tarnów może zamknąć skład nawet do końca tygodnia. - Cały czas prowadzimy rozmowy. Na tapecie jest około 10 zawodników - zdradził prezes Łukasz Sady.
W składzie tarnowskiej Unii musi pojawić się na pewno jeszcze jeden polski żużlowiec. Szansę na angaż w ekipie Jaskółek ma między innymi Grzegorz Zengota. - Mówi się o nim, ale ja nie chcę wymieniać żadnych nazwisk. Zostawię to dla siebie. Kiedy podpiszemy kontrakt, to o tym powiemy - podsumował Sady.
Działacze Unii są także w kontakcie z Tomaszem Gollobem, który w ostatnim czasie nie miał żadnych propozycji z klubów ekstraligowych. - Rozmawiałem z Tomaszem Gollobem kilka dni temu przez telefon. On także jest brany pod uwagę - zdradził prezes Unii.
Z Tarnowa odszedł Mateusz Borowicz, który podpisał list intencyjny w Ostrowie Wielkopolskim. W związku z tym klub rozważa możliwość zakontraktowania juniora z zewnątrz. - Rynek juniorski jest ubogi. Mamy jednak swoich dwóch wychowanków. Świata żużlowego jeszcze wprawdzie nie zawojowali, ale chcemy na nich stawiać. Zależy nam na powrocie do koncepcji, która zakłada, że zdecydowaną część składu będą stanowić w przyszłości wychowankowie. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Nie zaprzeczam jednak, że negocjujemy także z młodzieżowcami z zewnątrz, ale w tym przypadku jeszcze daleka droga - zakończył Sady.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>