Long track: Smolinski i Kylmaekorpi zrezygnują ze startu w Grand Prix?
Dwaj stawiani w roli faworytów do medali zawodnicy zastanawiają się nad rezygnacją z udziału w przyszłorocznych mistrzostwach świata.
- Bez odpowiedniego sponsoringu nic nie zadziała tak jak powinno. Nie może być tak, że pieniądze zarobione na klasycznych torach jestem zmuszony wkładać w występy na torach długich. Uprawianie sportu wciąż drożeje, a nagrody od dawna nie rosną. Jeden silnik do longtracku kosztuje więcej niż cały motocykl crossowy. Tu leży problem - powiedział Kylmaekorpi.
Mistrzostwa na długim torze cierpią z powodu braku marketingu. Zawodnikom trudno znaleźć sponsorów, gdy imprezy, tak jak ma to miejsce w przypadku Grand Prix, nie są transmitowane przez telewizję. - Szóstego grudnia spotykam się z całym moim zespołem. Wtedy podejmiemy decyzję - oznajmił Smolinski.