Nicolai Klindt: Kontrakt w Ekstralidze nie wchodził w grę
Nicolai Klindt w sezonie 2015 będzie zdobywał punkty dla Orła Łódź. - Chcę pojechać w każdym meczu, a Orzeł Łódź chce dać mi taką szansę - przyznał Duńczyk.
25-latek w ostatnim sezonie startował w PGE Marmie Rzeszów, z którą wywalczył awans do ENEA Ekstraligi. Żurawie jednak niemal na pewno nie wystartują w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, gdyż sponsoring drużyny mocno ograniczyła Marta Półtorak. - Nawet nie wiedziałem, że PGE Marma nie pojedzie w Ekstralidze. Nawet nie pomyślałbym, że rzeszowski klub może mieć jakieś problemy finansowe, ale słyszałem, że Marta (Półtorak) ograniczyła sponsorowanie drużyny, więc to chyba największy kłopot? Mam nadzieję, że klubowi uda się rozwiązać swoje problemy, gdyż jest to bardzo dobra ekipa z fajnymi kibicami. Nie mogę nic więcej powiedzieć, bo nie znam całej sytuacji - przyznał Nicolai Klindt.
Oprócz 25-latka, w sezonie 2015 punkty dla Orła Łódź będą zdobywali także między innymi Mads Korneliussen czy Rory Schlein. - Drużyna prawdopodobnie nie będzie tak silna, jak w minionym sezonie, bo na odejście zdecydował się Jason (Doyle). Jestem jednak przekonany, że wszyscy zawodnicy dadzą z siebie wszystko. Mads (Korneliussen) jest moim bardzo dobrym kolegą i na pewno pomoże mi w dopasowaniu sprzętu i jeździe na torze. Gdy zespołowi nie będzie dobrze szło, to zarząd może podpisać nowego zawodnika, więc musimy być maksymalnie skoncentrowani. Ciężko mówić o celach. Orzeł miał bardzo dobry miniony sezon i teraz nie jest jasne, jak inne drużyny zaprezentują się w kolejnym roku. Gdy jednak łódzka drużyna utrzyma poziom w meczach przed własną publicznością, to będziemy bili się o miejsce w play-off - ocenił zawodnik.