Simon Gustafsson zawiesza karierę

postaci Davidssona, Lindbaecka I Lindgrena ktorzy na elige sie nie lapia.. wiec poziom zuzla w Szwecji spadl drastycznie a nastepnym I jedynym panstwem na poziomie jest Polska

lubił czasami zabalować ale nie pamietam żeby z tego powodu kiedyś był zawieszony(wide Darcy)

niezla srednią miał. W Anglii tez zaczal jechac dopiero w poprzednim sezonie, jak w Swindon (?) glosno zastanawiali sie, czy sie z nim nie rozstać. Wtedy nagle zaczal punktować i to nawet dobrze punktować. Simon podobnie jak Lars Daniel Gunnestad, synowie wielkich ojców ktorzy ani troche nie poszli w ich ślady, a oczekiwania byly duze.

widząc co się dzieje obniżyli swoje zaangażowanie woląc przeżyć. Jest jeden wielki powód tych problemów choć poszczególni zawodnicy przechodzili go na swój sposób. TO BADZIEWNE TŁUMIKI!!!! W cyklu GP z trudem można znaleźć zawodnika który w tym sezonie nie miał kontuzji.Na jak wiele aspektów żużla miały wpływ wyłącznie negatywny.A tacy dyletanci jak Castagna ,Olsen i wielu nie ma za grosz wyobraźni żeby to dostrzec. Zresztą co tu dużo mówić , nie ma w żużlu rozsądnych ludzi , tak w Polsce jak i w poszczególnych federacjach i na najwyższym światowym szczeblu .Dlatego ten sport nigdy nie wypłynie na prawdziwie profesjonalne morza.Odsunięcie jednego ze stołka nic tu nie pomoże.Jak ktoś chce wiedzieć jak wyglądał żużel , niech odnajdzie jak bajecznie szalał na torze ojciec Simona czyli Henka Gustafsson.

choć talentem nakrywał czapką Sundstroemy, Ljungi czy Ruudy. Luzackie podejście do sportu od małego wychodzi

mogą być wykorzystani przez potrzebujące kluby. W 2015 też nie pojawi się grupa żużlowców z różnych państw. Niektórzy kończą karierę w różnym wieku, inni robią przerwę różnej długości i wracają lub...nie.

może poukłada sobie pewne rzeczy, zatęskni za speedwayem i tylko sportowi poświęci.

z SGP mial kontuzje, tak ze kto ma mozliwosc i chce zachowac zdrowie, to wypierdziela z tego burdlu, poza tym w Szwecji nie placa tyle co w Polsce. A i u nas niedlugo skonczy sie zuzel.

wszystkich, bo to taka dziwna fala i zaczynam się zastanawiać, czy to nie jest jeden grubszy powód.