Kibice w Tarnowie walczą o żużel. Organizują protest pod siedzibą klubu

Zamieszania w Tarnowie ciąg dalszy. Nadal nieznana jest przyszłość klubu, a kibice podejmują kolejne starania, które pozwolą uzdrowić sytuację wokół Unii.

Jakub Czosnyka
Jakub Czosnyka
Kilka tygodni temu zaniepokojeni kibice zapoczątkowali akcje "Ratujmy żużel w Tarnowie". Spotkała się ona z olbrzymim zainteresowaniem, a ich fanpage na Facebooku poparło ponad 5,5 tys. internatów. W mieście zawisły też specjalne billboardy reklamujące akcję oraz zachęcające wszystkich do aktywnego włączenia się w pomoc. Fani zbierają też podpisy pod listem otwartym, pod którym już teraz podpis złożyło 5 tysięcy osób.
Kibice nie zaprzestają swoim staraniom i organizują pikietę pod siedzibą klubu. Spotkają się w piątkowe popołudnie i będą domagać się ustąpienia ze stanowiska prezesa Łukasza Sadego, pozostania w klubie trenera Marka Cieślaka oraz zmian organizacyjnych w strukturach spółki. Przypominamy, że całe zamieszanie w Tarnowie zaczęło się od oświadczenia głównego partnera klubu Grupy Azoty, która wyraziła zaniepokojenie sytuacją panującą wewnątrz spółki oraz zapowiedziała, że zamierza zredukować wsparcie finansowe klubu w sezonie 2015. Niewykluczone, że postulaty kibiców zostaną spełnione. Od kilku dni spekuluje się, że dni Łukasza Sadego na stanowisku prezesa spółki są już policzone.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy działania kibiców doprowadzą do ustąpienia ze stanowiska prezesa Łukasza Sadego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×