Duży krok do tyłu - podsumowanie sezonu w wykonaniu Lokomotivu Daugavpils

Przed rozpoczęciem sezonu 2014 celem drużyny z Daugavpils było miejsce w pierwszej trójce Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Wydawało się, że cel ten był jak najbardziej w zasięgu zespołu z Łotwy.

Eriks Upenieks
Eriks Upenieks

Tradycyjnie już Lokomotiv był jedną z tych drużyn, w której dokonuje się przed każdym sezonem najmniej zmian. Przygodę z żużlem zakończył Roman Povazhny, a w jego miejsce zakontraktowano Rory'ego Schleina - Australijczyk miał udany sezon 2013 w zespole z Łodzi. I była to praktycznie była jedyna zmiana. Simon Gustafsson dołączył do drużyny pod koniec sezonu w 2013 i zanotował kilka udanych meczów, więc został zakontraktowany ponownie. Przed rozgrywkami liczono też na dalsze postępy miejscowych juniorów oraz na punkty Schleina, Kjastasa Puodżuksa i Joonasa Kylmaekorpiego. W razie czego można był sięgnąć po kogoś z ławki rezerwowych, na której na swoją szansę oczekiwali Richie Worrall oraz Josef Franc, który zachwycił wszystkich na zgrupowaniu przed sezonem, a także podczas treningu punktowanego w Gdańsku. Jedyną niewiadomą była forma Maksima Bogdanowa.


Do pierwszego meczu w Bydgoszczy podchodzono z optymizmem, tym bardziej, że dwa dni wcześniej w Gdańsku Łotysze przegrali w treningu punktowanym z Wybrzeżem tylko dwoma punktami. Z Polonią jednak zamiast wyrównanej walki zdarzył się pogrom (33:57), a kiedy w następnym spotkaniu u siebie z lubelskim KMŻ udało się tylko uratować remis, to stało się klarowne, że w drużynie coś nie gra.Optymizmu dodała minimalna porażka w Gnieźnie ze Startem, który na początku sezonu prezentował się bardzo solidnie oraz pewna wygrania w Daugavpils z ŻKS ROW Rybnik. Porażka u siebie z GKM Grudziądz postawiła jednak Loko pod murem na początku czerwca. Drużyna nie miała już prawa na pomyłkę. W rezultacie wszystko udało się, zespół uniknął baraży wygrywając ostatni mecz w Lublinie. Co więcej, zabrakło tylko punktu biegowego w meczu z Polonią, żeby awansować do pierwszej czwórki rozgrywek. Trzeba jednak przyznać, że byłoby to niesprawiedliwe, bo zespół miał słaby sezon, a szóste miejsce jest idealnym odzwierciedleniem formy Lokomotivu w 2014 roku.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Lokomotiv w przyszłym sezonie włączy się do walki o wygranie rozgrywek PLŻ 1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • Maciula87 Zgłoś komentarz
    Sklad Lokomotivu na kolana nie rzucal , stawialem ich przed sezonem nawet miejsce nizej.. tym bardziej brawa dla zawodnikow I dzialaczy.. klub wyplacalny I przede wszystkim bez jakis wirtualnych
    Czytaj całość
    ambicji.. dzialacze bardziej mysla o tym zeby speedway tam istnial a nie jak w kilku innych przypadkach szaleja przy podpisywaniu kontraktow za to szacunek dla Nich.. zawsze bede za tym zeby smigali w naszych ligach
    • FIS-64 Zgłoś komentarz
      Ciekawiej by było innych zawodników zobaczyć inne plastrony :)
      • Wierny Kibol Zgłoś komentarz
        Ten klub to ma miejsce na 2 lige a nie 1
        • Jacek GKM Zgłoś komentarz
          Solidny klub, porządni w nim ludzie. Uważam, że startując w naszej lidze dodają jej kolorytu. Problemem jest odległość, głównie z tego powodu nie kwapią się tam podpisywać kontrakty
          Czytaj całość
          zawodnicy z Polski. Przyszły sezon powinien być lepszy.
          • yes Zgłoś komentarz
            Można było spodziewać się, że Lokomotiv Daugavpils powalczy o czołowe miejsca w PLŻ. Krzyczał nawet tytuł Sportowych Faktów z 19 lutego 2014: "Lokomotiv Daugavpils może walczyć w
            Czytaj całość
            barażach o Ekstraligę!". Nie było to przypuszczenie wynikające z siły klubu, lecz informacja o zmianie przepisów w tym zakresie http://www.sportowefakty.pl/zuzel/418626/lokomotiv-daugavpils-moze-walczyc-w-barazach-o-ekstralige Jak się potoczyło przedstawia analiza i końcowa tabela.
            • ZKS STAL RZESZOW Zgłoś komentarz
              nie jest zle, wazne ze bez zadluzenia