Kluby czeka surowy proces licencyjny. "Nie będzie żadnych licencji warunkowych"
W tym roku licencji nadzorowanej zostały pozbawione dwa zespoły występujące w ENEA Ekstralidze. Andrzej Witkowski zapowiada, że przed nowym sezonem kluby czeka surowy proces licencyjny.
Łukasz Witczyk
W poprzednich latach żużlowe kluby często były dopuszczane do rozgrywek mimo problemów finansowych i organizacyjnych. Najlepszym przykładem takiego stanu rzeczy są problemy, z jakimi w tym roku zmagały się drużyny z Częstochowy i Gdańska. W nowym sezonie takie sytuacje mają się nie powtórzyć. - Koniec sytuacji z odwołaniami do prezydium PZM. Nie będzie żadnych licencji warunkowych. Te sprawy były dotąd nadużywane. Niech kluby nauczą się podpisywać rzetelne umowy. Naszym postępowaniem chcemy po prostu wymusić, żeby nikt nie podpisywał wirtualnych kontraktów. Chcę też powiedzieć, że nie będzie żadnych zmian w regulaminie. Nie będziemy niczego ruszali, skoro rada nadzorcza zapowiedziała kiedyś, że regulamin nie będzie ruszany w trakcie obowiązywania. A ten obecnie obowiązujący miał być na trzy lata - powiedział w rozmowie z portalem polskizuzel.pl Andrzej Witkowski.
Źródło: polskizuzel.pl