Niejasna przyszłość Patryka Dolnego i Patryka Malitowskiego. "Będziemy rozmawiać"
Piotr Baron zapewnia, że nie wykreślił jeszcze ze swoich planów Patryka Dolnego i Patryka Malitowskiego, którzy kończą w tym roku wiek juniora. - Będziemy dopiero rozmawiać - wyjaśnił szkoleniowiec.
Michał Wachowski
Obaj młodzieżowcy Betard Sparty nie mogą zaliczyć obecnego sezonu ENEA Ekstraligi do zbyt udanych. Patryk Dolny i Patryk Malitowski nie znaleźli się w gronie pięćdziesięciu najskuteczniejszych zawodników rozgrywek i nie wykonali oczekiwanego postępu w stosunku do poprzedniego sezonu. Jak przyznali w rozmowie z Gazetą Wrocławską, myślą o szukaniu klubu w niższej klasie rozgrywek. Nie zostali jednak jeszcze skreśleni przez Piotra Barona.
Patryk Dolny i Patryk Malitowski nie spełnili oczekiwań swojego klubu
W związku tym, iż Dolny i Malitowski będą ścigać się jako seniorzy, wrocławianie mogą mieć problem z młodzieżowcami. Pewniakiem Piotra Barona powinien być Mike Trzensiok, który został wypożyczone na rundę play-off do GKM-u Grudziądz. - O obsadzie juniorskiej myślę rzecz jasna od dłuższego czasu. Jest jednak jeszcze za wcześnie, by wypowiadać się o nazwiskach - podsumował Baron.