Krystian Pieszczek: Nowy klub? Niech po prostu mi płaci
Krystian Pieszczek: Nowy klub? Niech po prostu mi płaci
Mało prawdopodobne jest to, by Krystian Pieszczek pozostał na kolejny sezon w gdańskim Wybrzeżu. Młody zawodnik przyznaje, że przeglądając oferty będzie brać pod uwagę zwłaszcza płynność finansową.
Jak wynikało z ostatnich doniesień prasowych, gdański klub zalega Krystianowi Pieszczkowi około 300 tysięcy złotych. Sam żużlowiec nie widzi w związku z tym większych szans na kontynuowanie swojej kariery w Renault Zdunek Wybrzeżu. Ma on otrzymać wolną rękę w negocjacjach z innymi klubami, a gdańszczanie za jego transfer mają otrzymać ekwiwalent w granicach co najmniej stu tysięcy złotych.
- Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o tym gdzie będę jeździł w kolejnym sezonie. Nie wierzę jednak, by Wybrzeże robiło mi jakiekolwiek problemy, jeśli zdecyduję się odejść - ocenił zawodnik, który nie może zaliczyć obecnego sezonu do udanych. Pieszczek wystąpił w jedenastu spotkaniach i ma dopiero 41. średnią biegową w ENEA Ekstralidze.Gdański młodzieżowiec liczy jednak na to, że mimo to będą zgłaszać się po niego kluby z najwyższej klasy rozgrywek. Jak przyznaje, priorytetem przy negocjacjach będzie to, czy jego nowy pracodawca będzie w stanie płacić mu regularnie wynagrodzenie. - Myśląc o nowym klubie będę kierować się właśnie płynnością finansową. Nie chciałbym, by powtórzyła się sytuacja z tego roku, kiedy sprawy pieniędzy zaprzątały całą moją uwagę. Możliwość skupienia się na samej jeździe byłaby najlepszym rozwiązaniem - powiedział.
- Nie wierzę, by Wybrzeże robiło mi jakiekolwiek problemy, jeśli zdecyduję się odejść - ocenił
Pieszczek zaznacza, że problemy finansowe Wybrzeża to główny powód jego nieudanych występów w lidze. Jak sam przyznaje, odstawał pod względem sprzętowym od innych zawodników Enea Ekstraligi. - Muszę mieć za co żyć, a przede wszystkim inwestować w sprzęt. Tegoroczne rozgrywki pokazały, że krok w przód mogą wykonać tylko ci, których stać na inwestycje. U mnie tego brakowało, co odbijało się na wynikach osiąganych na torze. Mimo wszystko dziękuję moim sponsorom, którzy mnie wspierali, bo gdyby ich zabrakło, mógłbym zapomnieć nie tylko o wynikach, ale i samej jeździe - podsumował.
- Nie wierzę, by Wybrzeże robiło mi jakiekolwiek problemy, jeśli zdecyduję się odejść - ocenił
-
![]()
Gniazdowy W69
Zgłoś komentarz
Tutaj nie wypaliło szkolenie ZAOCZNE.
Dobrucki więcej przebywał w domu a nie tam gdzie płacą,do tego marginalizowanie Huszczy.
Junior potrzebny na teraz!
Pieszczek już miał propozycję z Czytaj całość
FZ.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Piotr Chmarzyński
Zgłoś komentarz
Pieszczek do Grudziadza !!!!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
tom falubaz
Zgłoś komentarz
dawaj do zielonej bo tu juz niema juniorow sciaga sie nowych zawodnikow a mlodziezy sie nieszkoli tak to teraz wyglada kiedys byli teraz niema
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
LIKE
Zgłoś komentarz
Gdyby nie Chomski to Pieszczek odszedłby już w tym sezonie.
Jak brakło trenera to wiadomo było,że i Pieszczek za nim pójdzie.
Tatuś awanturnik a synek wiecznie marudny i w dziwnych Czytaj całość
momentach "chorowity"
Jednak trzeba przyznać,że trochę radości dał kibicom.
Szkoda,że tak się to wszystko rozpada...mimo wszystko to i klub i Pieszczek mają co sobie wzajemnie zawdzięczać.
Obstawiam Toruń albo Zielonka .
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
kibic Gks-u
Zgłoś komentarz
Pojdzie tam gdzie mu najwiecej kasy dadza i tyle w temacie.Pieszczki tak maja
1
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Mr Szatan
Zgłoś komentarz
"Młody zawodnik przyznaje, że przeglądając oferty będzie brać pod uwagę zwłaszcza płynność finansową." czyli Falubaz, albo Tarnow. Falubaz ma Strzelca ktory tylko zabiera miejsce w Czytaj całość
skladzie i Adamczewskiego ktory w przyszlym roku bedzie juz seniorem, wiec na pewno beda kogos szukac. A Tarnow ma Cieslaka i Gomolskiego ktory tez odchodzi do seniorow, a para Koza - Borowicz to raczej troche za mało na ich oczekiwania. Do Torunia raczej nie trafi bo jest tam Fajfer, do tego Oskar Gollob i wychowankowie dla ktorych po transferze nie bylo by juz miejsca. O Marcie nawet nie wspominam, bo ona co roku ma długą liste zyczen, a konczy sie na zawodnikach typu Walasek, czyli zaden hit.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
ZKS STAL RZESZOW
Zgłoś komentarz
Jak na dziary ma to jeszcze nie taka bieda
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Ontwiekk
Zgłoś komentarz
Pewnie mi się za to oberwie, ale powiem wam, że Krystian będzie w przyszłym roku zawodnikiem Falubazu.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
MirasG-dz
Zgłoś komentarz
Chętnie widziałbym go w Grudziądzu. Przy odpowiednim sprzęcie jest to jeden z najlepszych juniorów w Polsce.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Godfather-Darth Vader
Zgłoś komentarz
Rzesza po niego sięgnie.
0
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
darekhh
Zgłoś komentarz
Krystian ,Unia T. czeka.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
f1
Zgłoś komentarz
Toruń bez dwóch zdań. Blisko, szybko, wygodnie a i w wakacyjne weekendy autostrada gratis. Wujcio Kryjom, Stanley i cały dwór już od dawna czekają. Miło się go w Gdańsku oglądało ale Czytaj całość
nie stać nas - trudno, dziękujemy i do widzenia. Jak znam życie pewnie wróci za parę lat o ile Lotos wróci do klubu. Szkoda go trochę bo jak pójdzie raz to będzie tak zmieniał kluby max co 2 sezony.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Darky i Chrispy
Zgłoś komentarz
Wożniaka w Toruniu nie zobaczymy może za to Pieszczek przyjdzie ?Ale on będzie miał w czym wybierać bo kilku klubom potrzebni są juniorzy
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (15)