W Lesznie zachwyt nad frekwencją. "Kibice rozbili bank"
Na Stadionie Alfreda Smoczyka pojawiło się w niedzielę aż 17 tysięcy widzów. - Leszno kocha żużel, a nasi wspaniali fani nam to pokazali - podkreślali gospodarze.
Michał Wachowski
Na najważniejsze mecze rundy zasadniczej przychodziło w tym roku nie więcej niż jedenaście tysięcy widzów. Zarząd Fogo Unii zdawał sobie jednak sprawę, że zupełnie innym zainteresowaniem będzie cieszył się finał ligowych rozgrywek. Gospodarze liczyli na wysoką frekwencję, ale tylko najwięksi optymiści przypuszczali, że na trybunach zasiądzie aż siedemnaście tysięcy widzów.
Decyzja zarządu Fogo Unii o nieznacznym podniesieniu cen biletów na finał okazała się trafiona. W związku z wysoką frekwencją, leszczynianie mogli zarobić na samych wejściówkach przeszło 700 tysięcy złotych. Wspomniany zastrzyk gotówki podreperuje i tak stabilną sytuację finansową klubu.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>