Piotr Nowak sędzią meczu w Krakowie

stadionu na ktorym nie bylem w Polsce i uwierz mi ze mozecie tylko pomarzyc o mijankach jakie sa w Ostrowie. Nie mowie o 2 lidze bo tutaj NIE MA Z KIM walczyc! Nasi chyba by musieli na rowery sie przesiasc zeby cos wiecej sie dzialo. Jesli goscie wygraja u nas start to gina po akcjach po trasie, chodzi i mala i plot wiec skoncz chlopie o betonie. Ale tak to jest jak sie jest kibicem od roku i w domu siedzi. 40:50 dla Ostrowa ;) Jak pada to tym gorzej dla was bo Majk nie ma pojecia o przygotowaniu toru :) co wielokrotnie pokazywal u nas, na najlatwiejszym torze w Polsce.

się jak widać. ;) Doskonale wpisuje się w to niejaki Barso, który mało, że nie potrafi poprawnie napisać Ostrów, to w dalszej części swojego wyrażania opinii przypisuje klubowi z [b]OSTROWA[/b] jakieś układy z Panem Gałańdziukiem. I to tylko na podstawie wypowiedzi Pana Widery odnoszącej się do opinii o przygotowanym torze..? Śmieszne i bezczelne zarazem. [b]TUTAJ BARDZO ŚMIERDZI[/b] powiadasz Waćpan… No to GKSŻ i Prokuratura czeka na zgłoszenie. Tylko nie zapominać należy, że za oszczerstwa jest przewidziana odpowiednia kara. Obrzydliwym jest nazywanie ŻKS-u cytuję: krętackim klubikiem. Mierzi mnie takie - jak tu nieraz czytam- "zwyrodniałe nazewnictwo" klubów (dotyczy to wszystkich klubów), przez forumowiczów dopatrujących się wszędzie teorii spiskowej. A komisarze i inni przedstawiciele PZM są po to właśnie, by nie było powodów do siania tych teorii.

SF przynajmniej nie zawzmiankują o takich cudach - niewidach w wykonaniu Piewców Prawdy z GKSŻ i Ostrowa: "Tak troszkę o cnocie "prawdomówności i rzetelności" działaczy Ostrofa jak i tego całego korupcyjnego klubiku. Proszę sobie poczytać artykulik na oficjalnej stronie PZM z dnia 08 maja 2013 roku nt. meczu Polska - Rosja. Szczególnie interesujący jest ostatni akapit: - " Michał Widera (opiekun reprezentacji Rosji): Zawody mogły się podobać, było dużo walki na torze, a o to chodziło w tej imprezie. Tor był idealnie przygotowany, za co pochwalił nas Krzysztof Gałandziuk, pełniący funkcję kierownika zawodów, który kilka dni temu gościł w Ostrowie jako komisarz toru na meczu z Orłem Łódź. Oczywiście daleki jestem od teorii spiskowych ale niestety twierdzę autorytatywnie - TUTAJ BARDZO ŚMIERDZI !!!!Pan Gałandziuk jest albo na etacie w tym klubiku albo jest "Komisarz Honoris Causa" na usługach krętaczy z Ostrofa.Tylu komisarzy a tutaj jeden i ten sam przypięty do cycka. A jaki przy tym zarobiony !!!I kierownik zawodów Polska - Rosja, i komisarz w meczu z Orłem i komisarz w meczu z Lublinem. Wybitny talent z tego Gałandziuka i ....... jeszcze wybitniejszy miłośnik jednego krętackiego klubiku. Obrzydliwe. http://www.sportowefakty.pl/dyskusje/watek/4242372