Po burzy wychodzi słońce - MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia - Victoria Piła (komentarze)

miejsce dla najsłabszych zespołów, a prawdę mówiąc dla klubów, które nie potrafią zdobyć i utrzymać budżetu na poziomie 2-3 milionów. Kraków tego nie potrafi, nie potrafi też Opole pomimo, że to b. duże miasta "wojewódzkie". Do tej grupy nieudacznej nalezy dodać też Piłę, która bez senatora nic nie potrafi i zajmuje ostatnie miejsce. Lublin, Rybnik i Ostrów balansują na granicy 1 i 2 Ligi, awansując i spadając co jakiś czas. Bieda, brak dużych i stałych sponsorów powoduje , że w zalezności od szczęścia, w tych miastach ciągle będą wzloty i upadki. Na dzisiaj Kraków nie zgłupiał więc wpuści Ostrów w maliny, niech te orły się wykosztują, wyżyłują i zbiednieją, jak tak mocno chcą. Wspaniały żużel może też być w biednych klubach, czego dowodem jest Krosno i Rawicz. Ten ostatni tylko przez nierozważną decyzję jednego mądrali, który liczył na wsparcie kumpli z centrali, dał sie wrobić w I Ligę, ale do dzisiaj żałują tej decyzji . Dla mnie w tym roku bohaterem jest Krosno i Kraków. Ostrów o tyle, że potrafił budżet zamienić na sukces, czego nie można powiedzieć o Pile, która ciągle raczkuje, rozpoczynając naukę chodzenia każdego roku od nowa niezależnie czy są pieniądze czy ich brak.

naszego sektora, tak trzymać Panowie.