Mocniejszy Adrian Cyfer zrobi różnicę?
Znaczący progres w ostatnim czasie notuje Adrian Cyfer, co z pewnością cieszy kibiców i włodarzy Stali Gorzów. 19-latek może być kluczem do zwycięstwa w półfinałowym starciu z Falubazem Zielona Góra.
W ostatnich dniach prezes Ireneusz Maciej Zmora zaprzeczył doniesieniom o tym, że coś zmieniło się w warsztacie gorzowskiego młodzieżowca. Potwierdza to sam zainteresowany, który od początku używa tych samych jednostek napędowych. - Jeden silnik mam od klubu, przygotowany przez Jana Anderssona. Jechałem na nim w meczu ze Spartą. W Zielonej Górze ścigałem się zaś na swoim prywatnym silniku od Fleminga, który też spisywał się bardzo dobrze. Jeżdżę więcej na swoim sprzęcie i to daje efekty. Poza tym czuję się pewniej na motocyklu - przyznał Adrian.
Żużlowiec nie ukrywa też, że współpracuje z psychologiem sportu. To też daje wymierne korzyści zawodnikowi, który musi coraz bardziej profesjonalnie myśleć o uprawianym przez siebie sporcie. - Na pewno ma to swoje plusy. Będę się widział z psychologiem również w piątek, żeby przed meczem być w stu procentach gotowy. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Jeżeli podejdę na luzie, to tak będzie - mówił z uśmiechem 19-latek.W niedzielę powinniśmy poznać finalistów ENEA Ekstraligi. Kto wyjdzie zwycięsko ze starcia Falubazu ze Stalą? Gorzowianie do odrobienia mają osiem punktów. Zapowiada się na walkę do ostatniego metra. Co przed tym niezwykle ważnym i emocjonującym pojedynkiem chce przekazać kibicom jeden z juniorów gospodarzy? - Trzymajcie za nas kciuki, a będziemy walczyć do samego końca - zakończył Adrian Cyfer.