Zenon Plech: Rola komisarza toru jest niepotrzebna
Zenon Plech jeszcze niedawno był komisarzem toru. Teraz uważa jednak, że ta funkcja jest niepotrzebna. Według niego, należy się skupiać na innych problemach polskiego żużla.
W czasach, gdy nasz rozmówca uprawiał sport żużlowy, często zawodnicy gości mieli problemy na wyjazdach. Wtedy jednak rozgrywki we wszystkich miastach trwały od wiosny do jesieni. - Tory były wtedy różne. Ja uważam, że trzeba zmienić regulamin rozgrywek. Nie może być tak, że zespół zaczyna w połowie kwietnia, a kończy w sierpniu. Co z kibicami? Jak znaleźć sponsora tytularnego na 3 miliony na 4 miesiące? Trzeba wrócić do tradycyjnych rozgrywek. A co z play-offami? Trudno powiedzieć. Żużel to sport urazowy. W tej chwili mamy koniec sezonu i nie ma kto jeździć, a wypracowane punkty się nie liczą. Na pewno trzeba szanować kibiców i liga musi się kończyć w jednakowym czasie - zakończył.