ENEA Ekstraliga: Oni byli największymi rozczarowaniami

W rundzie zasadniczej kilku zawodników na torach ENEA Ekstraligi spisywało się poniżej oczekiwań. Eksperci portalu SportoweFakty.pl wybrali tych, którzy swoją postawą rozczarowali najbardziej.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski

Runda zasadnicza w sezonie 2014 ENEA Ekstraligi nie była udana dla dość dużej liczby zawodników. Często przekładało się to na wyniki, które osiągały ich drużyny. W niektórych przypadkach kryzys formy był poważniejszy i trwał praktycznie od samego początku rozgrywek. Inni "pogubili" się w trakcie sezonu, a niektórzy są w pewnym sensie usprawiedliwieni, bo brak wyników lub ich nieobecność wynikały ze względów finansowych.


- W przypadku niektórych zawodników słaby sezon można było przewidzieć lub przed startem ligi podejrzewać, że ci żużlowcy będą mieć dużo problemów. Było to związane między innymi z poważnymi kontuzjami, z którymi niektórzy zmagali się w poprzednich rozgrywkach - podkreślił Jacek Gajewski.

Eksperci portalu SportoweFakty.pl wybrali zawodników, którzy byli największymi rozczarowaniami rundy zasadniczej. Kryteria były różne - decydowała zarówno forma sportowa jak i długa nieobecność niektórych jeźdźców na torach Ekstraligi. Łącznie nominacje otrzymało aż 13 żużlowców. W naszym rankingu znalazło się sześciu. Umieściliśmy w nim tylko i wyłącznie zawodników, których jako rozczarowanie wskazało dwóch lub więcej ekspertów. Punkty przydzielaliśmy w następujący sposób:

1. miejsce - 5 punktów
2. miejsce - 4 punkty
3. miejsce - 3 punkty
4. miejsce - 2 punkty
5. miejsce - 1 punkt

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Który zawodnik był największym rozczarowaniem w rundzie zasadniczej ENEA Ekstraligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (74)
  • Przemysław Przeworski Zgłoś komentarz
    a gdzie jest Walasek??? on powinien otwierać tą listę!!!
    • greg94 Zgłoś komentarz
      A według mnie w tym rankingu powinien być Jonsson. Bardzo słaby sezon w wykonaniu Andreasa i w lidze i w GP. Miał być liderem Falubazu a jest zawodnikiem drugiej linii
      • smok Zgłoś komentarz
        Zdecydowanie pan Gollob.
        • HDZapora Zgłoś komentarz
          Mnie niestety brakuje tu Przemka Pawlickiego...osobiście liczyłem na progres jego wyników, a stało sie wręcz odwrotnie. Co zaś do Lindgrena uważam że jego obecność w tym towarzystwie
          Czytaj całość
          jest nieporozumieniem. Mnie nie zawiódł , bo na nic więcej z jego strony nie liczyłem...utrzymuje "poziom" od paru lat
          • OSTROVIA YE YE YE Zgłoś komentarz
            no i niby Holtanski ma byc ale on jes slabiutki jego bym niechicial
            • OSTROVIA YE YE YE Zgłoś komentarz
              Fredka za rok w ostrovi juz byl na bajerze na 1 lige sie odbuduje :D
              • Tyrion Zgłoś komentarz
                Przemo Pawlicki bardzo rozczarował. Ciekawe w jakim klubie potoczy się jego dalsza kariera. W Lesznie na pewno zaproponują mniejszą stawkę i tylko od niego będzie zależało: dom vs kasa.
                Czytaj całość
                • ABC- prawdziwy Zgłoś komentarz
                  Hampel?? Ze średnią sporo ponad "dwójkę"?? To chyba ktoś inteligentny inaczej ten ranking robił. .w każdym klubie rajder z taką średnią na rękach byłby noszony..3 słabsze mecze i
                  Czytaj całość
                  już się skończył. ..ręce opadają. ..
                  • CT Zgłoś komentarz
                    Łaguta rozczarowaniem? Po takiej kontuzji? Żenada. Lindgren nie dostawał kasy. Cały ranking dziwny!
                    • Rylszczak Zgłoś komentarz
                      Najbardziej rozczarował mnie Patryk Dudek swoją postawą
                      • PatrykZG Zgłoś komentarz
                        Jak dla mnie to Przemysław Pawlicki rozczarował najbardziej. Jeden z moich ulubionych zawodników, ale niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.
                        • MarcinSTALG Zgłoś komentarz
                          Czemu Hampel ? Każdy ma prawo mieć dołek ale pokazuje swoje, tak samo jak by go dali rozczarowaniem 2lata temu bo przez pół sezonu miał kontuzję... Gollob widać że ten upadek ze
                          Czytaj całość
                          Stockholmu siedzi mu w głowie a wiek też robi swoje, Łaguta wiadomo $$$. Od Lindgrena chyba za dużo też oczekiwali on nie będzie ciągle liderem drużyny. Dla mnie największym rozczarowaniem jest przez nieszczęścia Tomasz Gapiński i Linus Sundstrom.
                          • Cziółołejka Zgłoś komentarz
                            Nie ma ósmej opcji - SF.
                            Zobacz więcej komentarzy (34)