Seria wpadek Jarosława Hampela. "Ostatnimi czasy wszystko przychodziło mi ciężej"
Jarosław Hampel zdobył 11 punktów w wyjazdowym meczu przeciwko GA Unii Tarnów. Choć rywale nie mieli w swoich szeregach wielkich nazwisk, to wynik "Małego" powinien go podbudować psychicznie.
Skąd wynikała słabsza dyspozycja Hampela? Żużlowiec uważa, iż w jego przypadku ma miejsce po prostu zwykły kryzys formy, który może dopaść każdego sportowca. Sęk w tym, że ciężko jest sobie przypomnieć tak dużą liczbę wpadek w wykonaniu Hampela. - To jest tzw. kryzys formy. W takich sytuacjach trzeba cały czas patrzeć do przodu. Poprawiać błędy, które były popełniane wcześniej. Również sprawy sprzętowe muszą być dopilnowane. Tak to wygląda w moim przypadku. To się zdarza w sporcie. Oczywiście, motocykle grają olbrzymią rolę. Trzeba umieć korzystać z tych motocykli. Potrzebuję teraz dobrej jazdy i dobrych wyścigów. To dopiero pomoże wrócić do dobrej dyspozycji - twierdzi Hampel.
Reprezentant Polski doskonale zdaje sobie sprawę, że jego forma daleka jest od tej, do której przyzwyczaił swoich kibiców. - Ostatnimi czasy czułem, że wszystko na torze przychodzi mi ciężej. Zarówno chodzi tutaj o moment startowy jak i na dystansie nie mogłem się odnaleźć w tej rywalizacji - zakończył Hampel.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>