W Gorzowie mają wielki ból głowy. Zastąpienie Nielsa Kristiana Iversena prawie niemożliwe

Stal Gorzów straciła swojego lidera i prawdopodobnie w fazie play-off będzie korzystać z ZZ. - Nawet to nie jest jednak w stanie zastąpić nam Nielsa - twierdzi Ireneusz Maciej Zmora.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
To mógł być idealny weekend dla Stali Gorzów. Sobotnia runda Grand Prix Polski zakończyła się sukcesem Bartosza Zmarzlika. Na podium stanął także Krzysztof Kasprzak. - Bardzo wierzyłem, że to będzie doskonały dzień dla Polaków i tak się stało. Liczyłem na Bartka Zmarzlika, jednak większość osób spodziewała się, że większe szanse na zwycięstwo w tych zawodach ma Krzysztof Kasprzak. Wygrana Bartka to pewne zaskoczenie, ale najważniejsze, że pozytywne - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Ireneusz Maciej Zmora.
W Gorzowie są po raz kolejny pod wielkim wrażeniem postawy swojego wychowanka. Po wielkim sukcesie niektórzy spekulują już o jego przyszłości i zastanawiają się, czy Zmarzlik poradziłby sobie jako stały uczestnik cyklu Grand Prix. - W mojej prywatnej ocenie Bartek powinien pokusić się o starty w Grand Prix jako stały uczestnik po zakończeniu wieku juniora. Chyba, że w przyszłym roku rozstałby się definitywnie z występami w imprezach młodzieżowych. Na to pytanie nie można jednak odpowiadać w sposób zero jedynkowy. Najwięcej zależy od tego, czy sam Bartek czuje się na siłach - podkreślił Zmora.

Niestety, po Grand Prix Polski Stal Gorzów ma nie tylko powody do radości, ale także ogromny problem. Poważnej kontuzji nabawił się Niels Kristian Iversen. Duńczyk nie wystartuje już w tym sezonie. To fatalna wiadomość dla gorzowian tuż przed decydującą częścią rozgrywek. - To olbrzymia strata. To wydarzenie padło cieniem na to, co działo się podczas Grand Prix Polski. Tak samo negatywnie można odbierać uraz Grega Hancocka. Mam jednak wielką nadzieję i wierzę, że brak Nielsa spowoduje dodatkową mobilizację w naszym klubie, zwłaszcza wśród zawodników. Oby to wszystko doprowadziło do tego, że po zakończeniu rozgrywek będziemy mogli wręczyć Nielsowi jeden z medali mistrzostw Polski. Ważne będzie dla nas także wsparcie z trybun. Liczę, że nasi kibice dodadzą otuchy wszystkim zawodnikom. Przyda się nawet kredyt zaufania dla tych, którzy w tym sezonie jadą jeszcze poniżej oczekiwań - wyjaśnił Zmora.

Stal będzie mogła prawdopodobnie zastosować za Iversena ZZ. Warunek jest jednak jeden. Krzysztof Kasprzak w najbliższym meczu z Betard Spartą Wrocław nie może zdobyć w pięciu startach płatnego kompletu 15 lub 18 punktów. - Nic nie jest w stanie zrekompensować braku Nielsa, co najlepiej pokazuje mecz w Lesznie, w którym wywalczył komplet punktów. Tak naprawdę poprowadził nas  wtedy do tego remisu. ZZ tego nie zniweluje. Strata będzie widoczna jeszcze bardziej, kiedy przyjdzie do rywalizacji w biegach nominowanych. Mam nadzieję, że mecz z Wrocławiem ułoży się tak, że Niels utrzyma najwyższą średnią i będziemy mogli zastosować za niego ZZ - zakończył Zmora.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Stal Gorzów bez Nielsa Kristiana Iversena zdoła awansować do finału play-off?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×