Zagraniczne wsparcie na trybunach podczas Grand Prix Polski. Do Gorzowa przyjedzie 700 kibiców z Niemiec!
30 sierpnia na torze w Gorzowie rozegrane zostanie Grand Prix Polski. Na trybunach Stadionu im. Edwarda Jancarza zasiądzie wielu kibiców spoza granic naszego kraju.
Łukasz Witczyk
Niesamowite emocje sportowe przyciągają wielu kibiców z zagranicy. Po spektakularnym zwycięstwie w Grand Prix Nowej Zelandii Martin Smolinski wstąpił na sam szczyt żużlowej hierarchii. Rozpalił żądze niemieckich fanów na dalsze sukcesy - zważywszy na bliską odległość do Gorzowa wielu z nich zdecydowało, że przyjedzie wraz z całymi rodzinami, lub też w dużych grupach zorganizowanych przez biura podróży. Na tę chwilę na GP zawita 700 kibiców z Niemiec, a na pewno to jeszcze nie są wszyscy!
Najdziwniejszym, lecz zarazem najwspanialszym faktem jest to, że do Gorzowa zawitają kibice, którzy w swoich krajach żużla nie mają (lub jest on na niskim poziomie). Organizatorzy przywitają także grupy z Ukrainy, Czech, Francji, Belgii, Węgier, Austrii, Irlandii, a nawet z odległych Izraela czy Brazylii!
Przypominamy, iż nadal trwa sprzedaż biletów na Grand Prix Polski, które 30 sierpnia rozegrane zostanie na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie. Szczegóły na stronie www.sgp.stalgorzow.pl.