Krzysztof Jabłoński czuje się dobrze
Pechowo dla Krzysztofa Jabłońskiego rozpoczął się czwartkowy finał Indywidualnych Mistrzostw Polski w Zielonej Górze. Zawodnik SPAR-u Falubazu Zielona Góra zanotował upadek już w pierwszym starcie.
Dawid Cysarz
Na wejściu w pierwszy łuk było bardzo ciasno i żużlowiec uderzył w dmuchaną bandę. Krzysztof Jabłoński długo nie podnosił się z toru i ostatecznie został odwieziony karetką do szpitala. Lekarze stwierdzili u niego zwichnięcie stawu łokciowego. Jak informuje falubaz.com, istnieje szansa, że jeździec zielonogórskiego klubu wróci na tor jeszcze w tym sezonie.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>